Odparowywanie, to jeden z pierwszych pomysłów, który wpada nam do głowy, kiedy pomyślimy sobie o uzdatnianiu słonej, czy zanieczyszczonej wody. Ten prosty, tani, skuteczny, choć czasochłonny proces jest wykorzystywany od lat, więc nic dziwnego, że ciągle jest rozwijany. Tym razem pomysł na ulepszenie systemu sprowadza się do cylindra, znacząco ulepszającego każdy destylator słoneczny.
Destylator słoneczny to jeden z najprostszych sposobów na uzdatnianie wody – zarówno słonej, jak i zanieczyszczonej
Mowa dokładnie o wysiłkach naukowców z rosyjskiego Ural Federal University, który wsparli się zespołem z irackiego Northern Technical University. Wspólnie wpadli na pomysł nowego typu destylatora słonecznego, którego skuteczność poprawili z użyciem zwyczajnego, obracającego się cylindra, biorącego czynny udział w procesie. Teraz trwają prace nad zwiększeniem efektywności technologii i minimalizacją kosztów jej produkcji.
Czytaj też: Jeziora wody czy zamarznięta glina? Nie wiadomo, co ukrywa się pod powierzchnią Marsa
Takie podejście może i oddala tego typu systemy od najprostszej ich formy, ale wprowadza je jednocześnie na nowy poziom w dążeniu do zapewniania dostępu do wody w obszarach dotkniętych jej niedoborem. Ma też najwidoczniej potencjał, bo doceniono go publikacją w dzienniku Case Studies in Thermal Engineering.
Zwykle destylator słoneczny sprowadza się do zbiornika wodnego z niezdatną do picia wodą, nad którą rozciąga się przezroczysty materiał. Dzięki niemu słońce może ciągle wpływać na ciecz, która paruje pod wpływem ciepła i skrapla się na wspomnianym materiale, aby następnie spłynąć po nim i znaleźć się w czystym pojemniku. Trwa to jednak długo, ale wspomniany cylinder znacząco to przyspiesza.
Destylator słoneczny znacząco zyskuje z dodatkiem obracającego się cylindra
To właśnie on jest głównym bohaterem prototypowego urządzenia, składającego się z prostokątnego pojemnika pełnego niepitnej wody z przezroczystą pokrywą na zawiasach. Wewnątrz niego znajduje się poziomy czarny stalowy cylinder, którego napędza system bazujący na energii słonecznej i elektrycznym silniku.
Czytaj też: Zjawisko zwane „mlecznym morzem” zostało udokumentowane w nowym badaniu satelitarnym
Kiedy cylinder obraca się, na jego powierzchni tworzy się cienka warstwa wody, która nagrzewa się i odparowuje znacznie szybciej. Reszta procesu pozostaje identyczna, jak w przypadku standardowego systemu (aluminiowa rynienka doprowadza wodę pitną do zbiornika), ale ten system wymaga też zasilanej również panelami słonecznymi pompy wodnej. Ta przemieszcza wodę z drugiego zbiornika wystawionego na słońce, co pozwala utrzymać ją w wyższej temperaturze, co niweluje wpływ padającego na wodę cienia cylindra.
Czytaj też: UFO nie muszą mieć pozaziemskiego pochodzenia. Naukowcy proponują nowe wyjaśnienie
W ramach testów naukowcy umieścili opracowany prototyp na dachu w rosyjskim mieście Jekaterynburg. Tam pracował od czerwca do października 2019 roku, a jego cylinder obracał się całkowicie raz na dwie minuty. Wyniki wykazały, że tego typu destylator słoneczny z cylindrem w porównaniu z konwencjonalnym podejściem jest o 280 procent skuteczniejsze w produkcji wody pitnej w cieplejszych miesiącach w czerwcu, lipcu i sierpniu oraz o 300 do 400 procent bardziej skuteczne we wrześniu i październiku.