NVIDIA może naprawić błędy przeszłości, przywracając w tak złym czasie dla rynku kart graficznych swojego małego potworka poprzedniej generacji. Wedle obecnych informacji do sprzedaży powróci GeForce RTX 2060, ale w znacznie lepszej wersji.
Wedle plotek GeForce RTX 2060 powróci, aby zapewnić nam dostęp do tanich kart graficznych?
GeForce RTX 2060 był niegdyś najtańszą i najsłabszą kartą z rodziny RTX (rodzina RTX 3050 to zmieniła). Nie była przy tym idealna. Jako coś w rodzaju GTX 1070 na sterydach, a nie kolejnej mainstreamowej „sześćdziesiątki”, 6-gigabajtowy pokład pamięci VRAM tej karty był bardzo problematyczny.
Czytaj też: Test Krux Knockz, czyli taniego zestawu słuchawkowego
Rozwiązanie tego problemu jest bardzo proste – zwiększyć pamięć GDDR6 dwukrotnie i choć ciągle pozostawia to na pokładzie rdzenie Tensor i RT starszej generacji, to w obecnych czasach nie powinniśmy raczej narzekać, czyż nie? Zwłaszcza że to przedstawiciel tego bardziej mainstreamowego segmentu cenowego, a przynajmniej na to się zapowiada, choć planowana cena nie jest jeszcze znana.
Czytaj też: Kolejne problemy Facebooka? Kontrowersje wokół sierpniowego raportu
W rzeczywistości zresztą nie możemy być nawet w 100% pewni, czy GeForce RTX 2060 12GB w ogóle trafi na rynek. To jedynie nieoficjalne informacje, które trafiły na łamy serwisu Videocardz. Wedle nich NVIDIA sięgnie po starszą generację kart i tym samym architekturę Turing, łącząc rdzeń TU106-300 z 12 GB pamięci GDDR6. Ponoć karty te trafią na rynek w styczniu 2022 roku, aby poprawić obecną sytuację na rynku i załatać niedobory rdzeni Ampere.