Jak w akcji sprawdza się Alan Wake Remastered? W końcu możemy zobaczyć tytuł na dłuższym pokazie z zabawy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie wątpliwa jakość poprzedniej gry twórców.
Czy opłaca się grać w Alan Wake Remastered?
Gdybym wiedział, że wyjdzie Alan Wake Remastered, to pewnie zaczekałbym ze swoim przechodzeniem gry jakiś rok temu na PC. Oryginalny tytuł wpadł za darmo z Epic Games Store, a że o grze raczej słyszy się dobre rzeczy – dałem mu szansę. Nie zawiodłem się, bo choć może jest, to już gdzieniegdzie drewniana produkcja, to jednak wciąż można w nią spokojnie grać i się świetnie bawić.
Czytaj też: Beta Battlefield 2042 wyciekła na chińskiej stronie?
Patrząc na nagrania wideo z odnowionej wersji gry nie czułem się przekonany, aby zagrać jeszcze raz. Remaster jest dość prosty, nie ma w nim dodatkowych wątków czy wyciętej oryginalnie z gry zawartości. Jeśli ktoś nie grał, to lepiej żeby zaczekał na odnowiony tytuł, ale jeśli graliście – nie ma po co wracać. Ostatnią nadzieją był gameplay z produkcji, ale ten też utwierdził mnie tylko w przekonaniu, że to dalej dobra gra, ale nie remaster można sobie odpuścić.
Gameplay Alan Wake
Wspomnianą rozgrywkę będziecie mogli zobaczyć poniżej i raczej będziecie mieli o niej dobre zdanie, jeśli jeszcze nie graliście. Jest trochę ładniej, a i modele postaci zaliczyły lekki lifting. Szkoda tylko, że Alan dalej ma kondycję jakby nigdy nie biegał.
Czy zatem jeśli nie graliście, to możecie spokojnie rzucać się na zamówienia przedpremierowe? Cóż… chyba bym uważał.
Alan Wake Remastered od d3t
Problemy tej gry mogą niestety wyjść dopiero po premierze, gdy gracze zaczną udostępniać nagrania z zabawy. Powodem moich obaw jest to, że za tytuł odpowiada d3t, studio odpowiedzialne za słabo zoptymalizowany, pełen błędów remaster Mafii 2.
Czytaj też: Nowe zasady mikropłatności w grach w Wielkiej Brytanii. Rząd chce stawiania kawy na ławę
Ich wersja Mafia 2 jest o wiele bardziej zabugowana, niż oryginał i do dziś nie poprawiano masy niedoróbek. Najgorsze jest to, że przed premierą ich remaster również wyglądał dobrze, a dopiero liczne konfiguracje sprzętowe ujawniły skalę problemu.
Ciekawe, czy będziemy mieli podobną sytuację. Być może genialna jakość oryginalnej gry pozwoli wybaczyć wiele z ewentualnych problemów. Na dziś jednak na pewno zaczekałbym z zakupem.
