Cthulhu to postać wywodząca się z twórczości H.P. Lovecrafta. Jeśli wierzyć legendom, ten tzw. Wielki Przedwieczny miałby się znajdować na dnie Pacyfiku, czekając na powrót na powierzchnię, by zniszczyć świat.
Niedawno użytkownicy Reddita postanowili użyć sieci neuronowej do odwzorowania wizerunku Cthulhu. Efekty jej prac trafiły następnie do subreddita /r/MediaSynthesis, gdzie można znaleźć więcej tego typu obrazów związanych z innymi tematami.
Czytaj też: Ludzki mózg napędza sieci neuronowe, choć nie dosłownie
Za część grafik odpowiada program NightCafe, który jest w stanie zamienić słowa w sztukę generowaną przez sztuczną inteligencję. Platforma wykorzystuje algorytm VQGAN+CLIP, który pozwala na przekształcenie zwykłych słów w surrealistyczne obrazy.
Rysunki Cthulhu zostały stworzone przez sieć neuronową
Jak widać na opublikowanych przykładach, efekty zaserwowane przez sieć neuronową są naprawdę niezłe. Oczywiście trudno ocenić, na ile realistycznie wygląda Cthulhu, ponieważ nie mamy żadnego odniesienia do rzeczywistości.
Wygląda on jednak tak, jak powinien: jest przerażający. Jako że sieci neuronowe zajmujące się samodzielnym tworzeniem obrazów mają tendencję do generowania budzących grozę postaci, to w tym przypadku okazało się to strzałem w dziesiątkę.
