Miesiące lecą, a pierwszy SUV Ferrari nadal zalicza test za testem i wszystko wskazuje na to, że długo poczekamy na jego premierę. Tym razem Ferrari Purosangue w stosownym kamuflażu został nagrany przez twórcę Varryx z YouTube.
Nagranie Ferrari Purosangue ujawnia cichy prototyp
Rozwój tego pierwszego SUVa Ferrari, zapowiedzianego całe trzy lata temu, trwa obecnie na europejskich drogach, ale firma realizuje je nadal z wykorzystaniem mocno zmodyfikowanego nadwozia samochodu Maserati Levante. W finalnej wersji możemy być tylko pewni obecności długiej, masywnej maski, pochylonej szyby przedniej, nachylonej klapy bagażnika oraz czterech rur wydechowych.
Czytaj też: Volvo zwiększy zasięg swoich BEV tak, jak na XXI wiek przystało
Ferrari Purosangue będzie jeździć na zupełnie innej platformie z silnikiem za przednią osią i dwusprzęgłową automatyczną skrzynią biegów z tyłu. W grę wejdzie zapewne napęd AWD oraz pewne formy elektryfikacji na czele ze wspomaganą V12. Dziś zresztą nowy materiał z udziałem tego modelu zapewnia przede wszystkim informacje na temat układu napędowego, zdradzając jego hybrydową naturę.
Czytaj też: Najdroższy na świecie SUV. Karlmann King będzie Was kosztował 12 milionów
Do tej pory filmy szpiegowskie uwieczniły Purosangue z odpowiedniym rykiem silnika V12, ale w tym przypadku najpewniej w grę wchodzi hybrydowy układ napędowy typu plug-in z podwójnie turbodoładowaną V6 w roli głównej zaczerpnięty prosto z 296 GTB. Nie oznacza to jednak, że będzie w pierwszym SUVie Ferrari zapewniał te same poziomy wydajności, czyli 610 kilowatów mocy i 740 Nm momentu obrotowego.