Google wciąż naprawia błędy zgłaszane przez posiadaczy smartfonów Pixel 6 i 6 Pro. Do tego niedawno dowiedzieliśmy się, że firma porzuca (przynajmniej na razie) projekt składanego Pixela. Okazuje się jednak, że smartwatch nie Pixel Watch. Kiedy zadebiutuje?
[Aktualizacja 22.12]
Dzięki serwisowi 9to5Google dowiedzieliśmy się, że Pixel Watch może działać pod kontrolą Wear OS, dostając kilka wyjątkowych funkcji niedostępnych na innych urządzeniach z tym systemem. Przynajmniej na początku. Na pokładzie ma pojawić się Asystent Google nowej generacji, który będzie wbudowany w zegarek i ma obsługiwać przetwarzanie na urządzeniu zamiast w chmurze. Dzięki temu ma działać szybciej i sprawniej. Źródło wspomina jednak o wielu funkcjach, choć na razie te są jeszcze dla nas nieznane.
Mówi się jednak, że Pixel Watch ma być wyposażony w procesor Samsunga, czyli Exynos. Nie wiemy który dokładnie, ale przecieki wskazują, że będzie on podobny do Exynosa W920, który znalazł się w serii Galaxy Watch4. Oczekuje się, że premiera smartwatcha nastąpi w pierwszej połowie 2022 roku, a jego cena ma wynosić ponad 300 dolarów.
[Aktualizacja 6.12]
Do sieci, dzięki kanałowi Front Page Tech na YouTube, trafiły grafiki pochodzące podobno z oficjalnych materiałów marketingowych. Są one w zasadzie zgodne z renderami, które dostępne są powyżej. Widzimy na nich brak ramki, niewielką krzywiznę ekranu i fizyczny przycisk. Co ciekawe, jedno ze zdjęć zdradza, że Pixel Watch będzie pozwalał na obsługę Map Google.
Z kolei Max Weinbach poinformował, że smartwatch zostanie wyposażony w chip Samsunga, wyprodukowany w procesie technologiczny 5 nm. Spekuluje się, że będzie to dostosowana wersja Exynosa W920, który można znaleźć w serii Galaxy Watch4.
O zegarku Pixel Watch słyszymy już… od dawna
Plotek na ten temat było naprawdę sporo, zwłaszcza przed premierą serii Pixel 6. Tym razem mamy jednak nieco inną sytuację, bo nowe doniesienia zdradzają o urządzeniu naprawdę sporo. Smartwatch ma zadebiutować już w przyszłym roku, a jego dostępność ma być ograniczona do tych krajów, w których Google sprzedaje swoje smartfony. Urządzenie ma działać na systemie Wear OS 3.
Jeśli chodzi o wygląd, Google ma pójść w prostotę – okrągła tarcza, bez zbędnych dodatków i „fizycznej oprawy”. Ogólny design ma być raczej minimalistyczny i prosty.
Nie zabraknie na pokładzie czujników sprawdzających nasz stan zdrowia i dbających o kondycję. Mówi się nawet, że prace nad urządzeniem przyspieszyły i Google przekazało część urządzeń swoim pracownikom spoza zespołu, którzy mieli za zadanie je przetestować i przekazać opinię. Wedle jednego z pracowników, urządzenie „wymaga codziennego ładowania”, a sam proces jest na razie bardzo powolny.
Pixel Watch ma zadebiutować wiosną 2022 roku, o ile wszystkie testy zakończą się pozytywnie.