Reklama
aplikuj.pl

7 polskich strategii, które powinieneś znać (plus dwa bonusy)

polskie strategie

Frostpunk

Kolejna wielka gra 11 bit studios, która otrzymała wiele różnych nagród. Trzeba również napisać, że 11 bit studios w kategorii gier strategicznych posiada tower defensy tytułowane “Anomaly 1-2″, o których pisać nie będę. Uważam, że gry “tower defens” są dużą rzadkością, ale warto wiedzieć, że cieszą się one dobrymi opiniami.

Fabuła Frostpunk dotyczy alternatywnej rzeczywistości XIX wieku, w której na ziemi dochodzi do epoki lodowcowej. My kierujemy garstką ocalałych, którzy chcą przetrwać klimatyczną katastrofę przy pomocy rozbudowy pieca i technologii. Mamy też dylematy w postaci wysyłania dzieci do kopalń, aby naszej społeczności wystarczyło węgla. Gra utrzymana jest w klimacie steampunka z mechami.

W tym tytule garstka naszych ocalałych skupia się wokół starego i wielkiego generatora ciepła, który wygląda jak gigantyczny piec. Wokół niego rozbudowujemy osadę pełną domów, szpitali i fabryk produkujących potrzebne nam rzeczy. Z czasem dołączają do nas kolejne grupki ocalałych, a my zaczynamy eksplorować tereny wokół naszej osady. Grupy ekspedycyjne będą eksplorować dawne miasta w poszukiwaniu surowców lub maszyn parowych, do momentu aż temperatura nie spadnie do granic ludzkich możliwości.

Muszę przyznać, że jeszcze w żadnej grze nie czułem takiego nacisku i odpowiedzialności za swoje czyny. Był to wynik przede wszystkim dylematów jakie musiałem podjąć w trakcie gry z myślą, że pomogą one przejść kampanię. Na drugim miejscu posadziłbym muzykę, która cudownie oddaje klimat społeczności i chęć przeżycia w tym mroźnym świecie. Na trzecim miejscu jest ciekawa historia steampunkowa, w której to Tesla produkuje i wypuszcza wszystkie swoje wynalazki a także tworzy kolejne. W ten sposób rewolucjonizuje świat i produkcje. W XIX wieku fabryki produkcyjne są napędzane robotami parowymi. Na koniec kampanii jest wzruszające podsumowanie naszych decyzji moralnych i czynów – nie zawsze dobrych. Oczywiście to wszystko są dylematy, w których nie musimy stawać po tej niehumanitarnej stronie, ale wątpię czy przejście gry byłoby możliwe bez niektórych praktycznych rozwiązań. W podsumowaniu są komentarze słowne, które brzmią, jak gdyby historyk tłumaczył te czyny.

Na koniec chciałbym dodać, że gra cały czas się rozwija i poza główną kampanią mamy jeszcze parę mniejszych/krótszych misji o podobnym celu, lecz innej historii. Daje to dodatkowe godziny tym, którzy czuli po kampanii niedosyt.