Wielu oczekiwało oficjalnej premiery smartfona Mate 20 od Huawei na tegorocznej imprezie IFA, a tu niespodzianka. Producent nie tylko go nie zaprezentował, ale zapowiedział również jego debiut i prezentację. Jednak Mate 20 tak naprawdę pojawił się na targach…
Nie tak, jakbyśmy tego zapewne chcieli, ale jednak. Zapewne ktoś z firmy wziął sobie smartfon na małe testy „w boju”, co zostało uwiecznione na kilku zdjęciach. Te pokazują jednak głównie moduł z trzema aparatami oraz lampą błyskową. Teraz jednak AndroidPure ujawnił jeszcze jedną fotkę Mate 20, pokazującą czarny i granatowy wariant modelu z charakterystycznym rozstawem (od LEICA) modułów. To jednak nie wszystko, co wiemy o nadchodzącym flagowcu Huaweia.
Ze wcześniejszych plotek możemy wnioskować, że Mate 20 będzie posiadać 6,3-calowy ekran, notcha w kształcie kropli wody, 4200 mAh baterię, a nawet wgrany system Android 9 Pie. Jednak nie zostało to oficjalnie potwierdzone, więc z zachwytami powinniśmy czekać do 16 października. To właśnie wtedy Huawei ma zaprezentować swojego flagowca na evencie w Londynie. Czekacie?