Tim Cook, CEO Apple, poleciał właśnie do Chin w celu pomocy lokalnym oddziałom w sprzedaży iPhone XS. Jest ona bardzo rozczarowująca i firma chce odwrócić ten trend.
Jednakże oficjalnym powodem wizyty jest wzmocnienie relacji z Szanghajem. Tim Cook nie przyzna się przecież do słabej sprzedaży. W związku z tym spotyka się on z sekretarzem Komunistycznej Partii Chin i ma nadzieję na poprawę stosunków pomiędzy Chinami a USA. Wziął on także udział w posiedzeniu Tsinghua University School of Economics and Management. Co ciekawe, pracownicy Apple odmawiają komentarza na ten temat, co także pokazuje, że wizyta zdecydowanie ma drugie dno.
Spowodowanie wzrostu sprzedaży iPhona XS będzie ciężkim zadaniem. Jego cena sprawia, że ma on silną konkurencję. Jedną z nich jest Huawei, który zabiera firmie mnóstwo klientów. Jego smartfony chodzą po 700 dolarów a najwyższy model iPhone kosztuje aż 1850 dolarów. Różnica jest więc ogromna.
Czytaj też: Cubot King Kong 3 to tani a przy tym wytrzymały smartfon
Źródło: https://www.gsmarena.com
