Studio Mundfish, będące jednocześnie wydawcą swojego nadchodzącego dzieła, jakim jest Atomic Heart, udostępniło nowy dotyczący jej gameplay z wczesnej wersji, abyśmy rzucili okiem na to, co w 2020 roku zaoferuje istny miks Bioschocka i Fallouta.
Atomic Heart to typowa strzelanka FPP od rosyjskich twórców, którzy zdecydowali się na osadzenie całości w retro-futurystycznej alternatywie Związku Radzieckiego. Gracze wcielający się w rolę specjalnego agenta, mającego za zadanie zbadanie jakiejś placówki, z którą nie da się skontaktować. Sam klimat śmierdzi mi na kilometr rosyjską wersją Wolfensteinem, ale to możecie ocenić już sami:
Gra powstaje z użyciem Unreal Engine 4, co widać na poziomie zaawansowania graficznego i choć powstaje z myślą o PC i obecnej generacji konsol, to prawdopodobnie trafi też na tę następną. Atomic Heart nie ograniczy się jednak wyłącznie do placówki 3826, bo agent P-3 zwiedzi też jej okolice.
Czytaj też: Showrunnerka serialu zapewnia, że Wiedźmin nie będzie dla dzieci
Źródło: YouTube