Dużo mówiło się o składanym smartfonie od Huawei i wreszcie został on oficjalnie zaprezentowany. Jest to model Mate X, który nie jest już tajemnicą.
Telefon Huawei rozkłada się inaczej niż konstrukcja od Samsunga. Po rozłożeniu jest to tablet o grubości 5,3 mm. Jedynie pasek z boku ma wtedy 11 mm grubości. Na pasku znajduje się potrójny aparat, który zawsze jest widoczny.
Po złożeniu obie części smartfona idealnie do siebie pasują – nie ma pomiędzy nimi żadnych przerw. Zostało to osiągnięte dzięki supernowoczesnemu zawiasowi z ponad 100 różnymi elementami.
Czytaj też: Oppo oficjalnie zaprezentowało 10x bezstratny zoom
Przedni ekran ma rozmiar 6,6 cala a tylny 6,38 cala. Po rozłożeniu robi się ekran o wielkości 8 cala. Każdy wyświetlacz jest AMOLED a po rozłożeniu rozdzielczość wynosi 2480 x 2200 px.
Mate X obsługuje także sieć 5G. Dzięki niej można pobrać plik o wielkości 1 GB w zaledwie trzy sekundy. Całość zasilana jest dwoma bateriami o łącznej pojemności 4500 mAh. Mate X oferuje też szybkie ładowanie o mocy aż 55 W.
Aparaty zostały stworzone przy współpracy z Leica. Obecny jest jeden teleobiektyw, jeden szerokokątny i jeden ultraszerokokątny. Oznacza to obecność wszelkich niezbędnych funkcji – od trybu portretowego po zdjęcia szerokokątne. Nie zabraknie także wsparcia dla SI.
W środku oczywiście znajdzie się procesor Kirin 980 znany choćby z Mate 20 Pro. To właśnie on współpracuje z modemem Balong 5000, który oferuje obsługę sieci 5G. Ilość pamięci RAM to 8 GB a pamięci wewnętrznej 256 GB. Jego cena wynosi aż 2299 euro – około 9980 zł. Czy uważacie, że jakikolwiek smartfon może być wart taką ilość pieniędzy?
Czytaj też: Mamy zdjęcie Huawei Mate X
Źródło: Phonearena
