Cosplayerzy aresztowani! Malezyjska policja zamknęła kilkanaście osób podczas wydarzenia w Kuala Lumpur.
Do niecodziennej sytuacji doszło kilka dni temu podczas eventu cosplayowego w Kuala Lumpur. Impreza została przerwana drugiego dnia, po tym jak policja zatrzymała kilkanaście osób. Aktualnie trwają wyjaśnienia całej sytuacji i ciężko jest ocenić, kto ma w tej sprawie racje. A poszło o uczestników…
Czytaj też: Replika samochodu McLaren Senna z klocków lego
To na szczęście nie jest jeden z tych wpisów o tym, gdzie ktoś kompletnie nie zrozumiał, czym jest cosplay i ze strachu rozpoczął aresztowania. Sprawa Cosplay Festival 4 w Kuala Lumpur jest znacznie bardziej skomplikowana. Wydarzenie miało trwać dwa dni w Sunway Putra Hotel. ale drugiego dnia cała impreza została przerwana.
https://www.facebook.com/mycosplaygathering/posts/2126142114142932
Drugiego dnia przeprowadzono sprawdzanie dokumentów 52 uczestników wydarzenia, które zakończyło się aresztowaniem jedenastu osób z zagranicy oraz jednego tubylca. Obcokrajowcy pochodzili z Japonii, Singapuru, Tajlandii oraz Hong Kongu. Jak zapewne możecie się domyślać – chodziło o prawo do pobytu.
Okazało się, że zatrzymani posiadają nieważne wizy. Wyrobiony przez nich dokument upoważniał do kilku dni podróżowania po kraju. Zdaniem urzędu imigracyjnego Malezji, te osoby pracowały, a więc w tym wypadku powinny wyrobić wizę dla pracowników. Pytanie jednak, czy rzeczywiście występ na takim evencie jest pracą?
Odpowiedzią na to pytanie mogłoby być to, czy uczestnicy otrzymali zapłatę. Problem jednak w tym, że organizator wciąż nie podaje jednoznacznej odpowiedzi. Podkreśla on za to, że zatrzymani są hobbystami. Dodatkowo są oni jego przyjaciółmi i dlatego chcieli przyjechać.
Czytaj też: Sekiro: Shadows Die Twice ukończone w niecałą godzinę
Źródło: kotaku.com