Ten gracz Sekiro: Shadows Die Twice wpadł na oryginalny sposób pokonywania przeciwników. Wykorzystuje on do tego walutę gry.
Społeczność skupiona wokół bardzo trudnych gier From Software zawsze dostarcza nam wrażeń. Widzieliśmy już np. przechodzenie Dark Souls z wykorzystaniem instrumentów z Rock Banda. Jeden z graczy przeszedł nawet całą trylogię Dark Souls bez otrzymywania chociażby jednego ciosu. Cóż, ale walczenia z bossami za pomocą monet, to jeszcze nie było.
Czytaj też: Powstanie DmC 2 wcale nie jest takie nierealne
Tym razem nie chodzi jednak o to, że jakiś gracz podłączył monety do specjalnych czujników i na nich gra tak, jak niektórzy robią to na bananach. Mówimy tutaj o walce za pomocą waluty dostępnej wewnątrz gry. Sen to monety, które pozyskujemy z pokonanych w Sekiro: Shadows Die Twice wrogów. Potem możemy je wykorzystać do ulepszania swojego ekwipunku lub… rzucać nimi w wrogów.
Taki cios monetą zadaje minimalne obrażenia i uszczupla nas o około 5-10 Sen. Nie oznacza to jednak, że przy tak drobnych obrażeniach nie da się pokonać bossa. Jeden z graczy właśnie bawi się w takie przechodzenie gry, demonstrując jak walczyć z przeciwnikami. Dla przykładu, zabicie Genichiro to koszt 1255 Sen.
Pomyśleć, że niektórzy nie mogą przejść gry, bo zbyt ciężko idzie im walka za pomocą katany. To pewnie nie ostatni raz kiedy gracze Sekiro: Shadows Die Twice nas tak zaskakują. W przyszłości na pewno znajdzie się więcej śmiałków, którzy pokonają bossa z zamkniętymi oczami lub dokonają innego, imponującego wyczynu.
Czytaj też: Nintendo historia narodzin giganta cz. 2
Źródło: playstationlifestyle.net