Podczas ostatniej sesji ćwiczeniowej na żywo w Estoni ujawniono najnowszą wersję robota bojowego THeMIS od Milrem Robotics i ST Engineering. Prezentacja jest krótka, ale upchana masą informacji, choć skupiała się głównie na ukazaniu możliwości zdalnego sterowania Beyond Line of Sight (BLVOS).
Czytaj też: Zwodowany właśnie rosyjski Ural dołączył do największych lodołamacz
Ten umożliwia operatorowi najnowszej iteracji THeMIS zarówno sterowanie, jak i prowadzenie ostrzału za pomocą ergonomicznego kontrolera ze sporym wyświetlaczem, który wyświetla obraz na żywo. Zasięg tego robota określa się na 1000 metrów w obszarach zabudowanych i 2500 metrów na otwartym terenie, co jest świetnym wynikiem, nawet jak na wojskowy sprzęt. Zdaniem twórców, intuicyjny graficzny interfejs użytkownika ułatwia obsługę przy mniejszym zmęczeniu użytkownika i jego wyższej sprawności. Bezpieczną kontrolę nad ogniem zapewnia z kolei dedykowany system kontroli UHF-Band.
Ponadto THeMIS jest opancerzony w NATO STANAG 4569 poziomu trzeciego, co oznacza, że może wytrzymać pociski przeciwpancerne 7,62 × 51 mm, miny przeciwpancerne oraz wybuch 155 mm pocisku w odległości od 60 metrów. Dzięki prędkości maksymalnej 20 km/h radzi sobie z pokonywaniem 60-stopniowych nachyleń i zbiornikami wodnymi o głębokości do 61 centymetrów. Napędza go układ elektryczno-benzynowy, zapewniając 15 godzin pracy.
W akcji zobaczycie go poniżej:
Czytaj też: Parrot stworzy drony dla wojska USA
Źródło: New Atlas