Ponad 540 milionów lat temu, prymitywne organizmy znane jako Ernietta, spożywały wspólne posiłki na podwodnych „przyjęciach”. Skupiska ich skamieniałości tylko potwierdzają najnowsze doniesienia.
Organizmy Ernietta zakopywały dolną część ich workowatych ciał w mulistym dni morskim a górną falbanę pozostawiały wystawioną na płynącą wodę. W ramach badań naukowcy stworzyli cyfrowe modele 3D tych częściowo zakopanych organizmów. Następnie poddali je przepływom wody.
Czytaj też: Kot przypominający lisa zamieszkuje francuską wyspę
Woda płynęła do centralnej jamy ciała, gdzie odbywało się wchłanianie składników odżywczych. Nie wiadomo jednak w jaki dokładnie sposób organizmy przechwytywały pożywienie.
Następnie naukowcy umieścili kilkadziesiąt organizmów obok siebie i sprawdzili, co wtedy się dzieje. Okazuje się, że przepływ wody był bardziej burzliwy co prowadziło do znacznie lepszej redystrybucji składników odżywczych.
Jest to najstarszy przykład tego typu działania organizmów. Ernietty musiały więc spotykać się na wspólne posiłki bowiem wtedy mogły uzyskać więcej składników odżywczych z wody. Jest to naprawdę niesamowite odkrycie.
Czytaj też: Najdokładniejszy zegar atomowy NASA wkrótce trafi na orbitę
Źródło: Livesciene