Rozgrywka z Control na nowym materiale prezentuje się, jak coś w co na pewno zagram. Dobrze, że ten materiał powstał.
Remedy przez kilka dni miało mały problem. Materiał z gry, który prezentowali na targach E3 wyglądał doskonale. Mowa tutaj nie tylko o rozgrywce, ale też o tym na jak wysokim poziomie technologicznym znajduje się ten tytuł. Fizyka i grafika wyglądała wspaniale. A twórcy chwalili się, że patrzymy na grę z włączonym ray-tracingiem.
Czytaj też: Premiera Winter Fury: The Longest Road – naziści w wirtualnej rzeczywistości
Remedy udało się wmówić wielu osobom, że ich produkcja chyba jako pierwsza będzie tak dobrze zoptymalizowana, bo gameplay z ray-tracingiem, który trzymał 60 klatek na sekundę nie jest czymś codziennym. A później pojawił się nowy materiał i czar prysł. Redakcja DualShockers uruchomiła grę na trochę słabszej karcie graficznej i okazało się, że całość jest nie do przyjęcia.
Remedy udostępniło grę kolejnym redakcjom i dzięki temu np. IGN przygotował materiał z pierwszych 13 minut gry. Ten gameplay przypomniał, jak wspaniale może wyglądać ta gra, gdy tylko chodzi płynnie.
Ciekawi mnie, w jaki sposób będzie implementowany ray-tracing w nowych konsolach? Czy będzie to odpowiadało niskim ustawieniom graficznym z PC? Z drugiej strony, autorzy Gran Turismo już teraz odkryli sposób na implementację tej technologii na PlayStation 4 i podobno nie wpływała ona zbytnio na wydajność gry.
Czytaj też: Cyberpunk 2077 popchnie nas do łez
Źródło: wccftech.com