AMD nie poszło w ślady Nvidii i nie postawiło na znacznie bardziej rozbudowany system chłodzenia w swoich referencyjnych kartach graficznych. Szkoda, bo testy jasno wykazują, że thermal-throttling nie jest im obcy i przez niego tracą kilka procent na wydajności. Nie martwmy się jednak, bo seria Radeon RX 5700 doczeka się niereferencyjnych modeli.
Czytaj też: 10. generacja Intel Core odpowiedzią na Ryzen 3000 w strasznym stylu
Każdy zna wady referencyjnych modeli. Stosunkowo wysoki poziom głośności pojedynczej turbiny, wysokie temperatury pod obciążeniem, czy „taki sobie” wygląd nigdy nie zostaną zrekompensowane tym, że ciepłe powietrze wydalają z tyłu obudowy. AMD chce jednak wycisnąć możliwie najwięcej ze swoich referentów Radeona RX 5700 i RX 5700 XT, więc na niereferencyjne modele od ASUSa, Gigabyte, czy Sapphire przyjdzie nam jeszcze poczekać. Przypomnijmy przy okazji, że AMD obniżyło cenę obu modeli przez konkurencję ze strony NVIDIA.
Tą wiadomość mamy prosto z pierwszej ręki od Scotta Herkelmana z AMD, który odpowiada za markę Radeon. W poście na Reddicie ujawnił, że tych autorskich modeli RX 5700 powinniśmy oczekiwać dopiero w połowie sierpnia, czyli za ponad miesiąc, ale ma zadbać o to, że przed premierą dostaniemy ich liczne recenzje od ulubionych testerów. Przyznał jednak, że podoba mu się pomysł z jednoczesną premierą zarówno referencyjnych, jak i niereferencyjnych modeli, więc przy kolejnej premierze kart graficznych AMD może zmienić swoje podejście.
Czytaj też: Test Asus GTX 1650 ROG Strix OC
Źródło: TechPowerUp
