Zainteresowanie Google Stadia jest wysokie. Chodzi jednak nie o graczy, a deweloperów.
Czy streaming to przyszłość? Aktualnie możemy tylko gdybać i czekać na premierę np. Google Stadia. Inni producenci też testowali takie rozwiązanie i póki co im to nie wyszło. Może uda się to wielkiej korporacji? Póki co mamy nowe dane na temat Stadii.
Czytaj też: Twórcy Factorio skorzystali z oferty zwrotu G2A
Google Stadia podobno cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Nie mowa jednak o jakichś potencjalnych graczach, którzy są zainteresowani usługą, a o deweloperach, którzy zechcieliby wprowadzić swoje produkcje do streamingu. A tych jest mnóstwo! Google podaje, że aktualnie otrzymało ponad 4000 zgłoszeń.
Nie wiadomo jednak, czy na pewno wszyscy sie dostaną. Proces weryfikacji trwa bardzo długo, ponieważ to człowiek, a nie algorytm analizuje zgłoszenia. Google zapewnia jednak, że każdy otrzyma swoją odpowiedź, jednak trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Polacy na razie nie będą mieli szansy skorzystać z tej usługi, ponieważ trafi ona do nich w późniejszym czasie. Kiedy? Tego nie wiadomo. Ciekawi mnie również kwestia deweloperów tworzących produkcje na wirtualną rzeczywistość. Zdaje się, że Stadia nie będzie wspierać tej technologii.
Czytaj też: Ubisoft wlepia bany za nieodpowiednie questy społeczności Assassin’s Creed Odsyssey
Źródło: dualshockers.com