Para nurków opływających południowo-zachodni cypel Anglii spotkała ogromne meduzy. Należą one do gatunku Rhizostoma pulmo, który jest bardzo rzadko spotykany. Może on za to osiągnąć rozmiary człowieka.
Daly i Abbott nurkowali u wybrzeży Kornwalii w Wielkiej Brytanii, kiedy zobaczyli gigantyczną galaretę wyłaniającą się z wody. Gatunek ten charakteryzuje się ośmioma ramionami pokrytymi mackami oraz kulistą głową, która wygląda dziwacznie. Takie odkrycie to dla nurków przeżycie życia – bardzo rzadko ludzie mają możliwości pływania wraz z tymi zwierzętami.
Czytaj też: Uzdatnianie wody za pomocą paneli słonecznych już działa
https://www.facebook.com/LizzieDalyWildlife/videos/1932831576816844/
Jednakże dalej nie jest to największa meduza na świecie. W porównaniu do bełtwy festonowej jest ona zaledwie krewetką. Większe zwierzę ma 1200 długich macek a jej długość może osiągnąć nawet 120 metrów.
Taka wielkość sprawia, że bełtwa festonowa jest w stanie ugryźć od 50 do 100 osób w ciągu zaledwie minuty. Lepiej więc na ten gatunek nie natrafić w wodzie czy na plaży.
Czytaj też: Jak bardzo radioaktywne są Wyspy Marshalla w porównaniu do Czarnobyla?
Źródło: Livescience