Już wcześniej docierały do nas potwierdzone informacje, że od premiery Ryzen 3000 Intel traci ogromne udziały na rynku procesorów na rzecz AMD. Podtrzymujemy więc trend świetnego rozdania AMD i w oczekiwaniu na idealny „złoty środek” 50-procentowych udziałów na rynku zagłębiamy się w japoński rynek kupowanych procesorów.
Czytaj też: Oto porównania od ASUSa, których nie powinieneś zobaczyć (według AMD)
PC Watch zauważył, że japońskie sklepy sprzedają osobno (nie w zestawach komputerowych) tak wiele procesorów AMD, że cała sprzedaż z Amazon Japan, Bic Camera, EDION (i innych większych sklepów oraz dystrybutorów) spadła po stronie intela do 31,4%. To oznacza, że udział sprzedanych procesorów od września 2018 roku w Japonii wzrósł w niespełna rok do astronomicznych 68,6 procent.
Jednak nie wszystko jest aż tak świetnie, bo AMD nadal kuleje pod kątem współprac z producentami laptopów oraz skompletowanych zestawów PC. Tam nadal króluje Intel (w Japonii 85,3%) i nie ma w tym nic dziwnego, kiedy to np. MSI jasno wyraziło się w ostatnim roku, że nie decyduje się na rozwiązania AMD, bo przez zbyt wiele lat było „z tyłu” i przez te lata stosunki z Intelem stały się tak zażyte, że trudno z nich zrezygnować. Na szczęście w rozwiązania AMD wierzy coraz więcej firm trzecich.
Czytaj też: Oficjalnie: Apple kupuje dział modemów Intela
Źródło: TechPowerUp