Tak jak Mercedes ma swój oddział AMG, tak japońska Acura „miała” kiedyś nastawiony stricte na wydajność oddział Type S. Mam nadzieję, że nie zabijecie mnie za czas przeszły, ale umówmy się, że nie jest tutaj „od czapy”, kiedy ostatni samochód z odznaką Type S trafił na rynek przed 11 laty. Teraz jednak marka powraca w ramach prototypu.
Czytaj też: Poznajcie elektrycznego sedana premium Reverie od Fresco Motors
Jest to coś w stylu konceptu, więc nie powinniśmy być pewni, że marka zaliczy powrót w dokładnie takim stylu, ale zapewne produkcyjny model nie zmieni się zbytnio pod kątem wyglądu. Ten jest zapewne wizytówką przyszłego stylu projektowania samochodów firmy Acura, a zdecydowanie pod kątem modeli nagrodzonych odznaką Type S.
Wygląd zdecydowanie jest… agresywny z fenomenalnym panelem przednim i ostro ciosanymi reflektorami, które idealnie uzupełnia maska… choć przypomina w sporym stopniu tą z BMW serii 3. W ramach hołdu do poprzednich samochodów Type S postawiono na lakier Double Apex Blue Pearl, który wykorzystuje nanopigmenty i bezbarwną powłokę nasyconą kolorem.
Chociaż boki nie są zbyt powalające, jak to zwykle bywa w samochodach drogowych, to tył przywodzi już na myśl sportowe modele z czterema rurami wydechowymi i idealnie dopełniającymi się reflektorami z tymi z przodu. Kute węglowe elementy (forged carbon) dotyczą z kolei progów bocznych, niewielkiego spoilera, panelu na tyle, felg oraz przednich rozdzielaczy. Układ hamulcowy uzupełniają tarcze hamulcowe Brembo z czterotłoczkowymi zaciskami, które panują nad 21-calowymi felgami z oponami o szerokości 285.
Model Type S zadebiutuje publicznie 16 sierpnia 2019 roku podczas Monterey Car Week, a Acura ma w planach dwa nowe samochody Type S w ciągu następnych dwóch lat.
Czytaj też: Elektryczny Taycan Porsche przeszedł katorżnicze testy
Źródło: Road and Track