Endeavour, dowodzony przez Jamesa Cooka, to jeden z najbardziej znanych statków badawczych w historii. Wygląda na to, że jego wrak leży obecnie na dnie portu Newport w stanie Rhode Island. Może jednak minąć kilka miesięcy, a nawet lat, zanim wrak statku zostanie zidentyfikowany.
Archeolodzy spędzili całe dekady polując na statek, który Brytyjczycy zatopili w Newport Harbor w 1778 roku, podczas próby zablokowania francuskich statków w czasie amerykańskiej wojny o niepodległość. Próbki drewna z kilu wraku znalezionego w Newport Harbor, pobrane podczas podwodnych wykopalisk w ciągu ostatnich trzech tygodni, są teraz wysyłane do laboratorium w celu przetestowania. Wyniki, które powinny się pojawić w tym roku mogą wykazać, jaki rodzaj drewna został wykorzystany do budowy jednostki.
Czytaj też: Nieznany renesansowy wrak statku odkryty w głębinach Bałtyku
Po tym, jak Cook opłynął świat na pokładzie Endeavoura, statek powrócił do Anglii. Brytyjczycy używali go potem jako statku więziennego przy Newport podczas wojny, a w 1778 roku był to jeden z co najmniej 13 zatopionych statków. Poszukiwania przebiegały powoli, ze względu na trudności w zidentyfikowaniu wielu wraków wykrytych w Newport Harbor oraz z powodu ograniczonych funduszy. Ale teraz naukowcy są bardziej niż kiedykolwiek pewni, że znaleźli właściwy wrak.
Archeolodzy skupili się na budowie drewnianego kadłuba oraz śladach jego późniejszego wykorzystania w nadziei na potwierdzenie tożsamości statku. Gdy pozwolą na to warunki, do wraku mają zejść nurkowie.
[Źródło: livescience.com]
Czytaj też: Nurkowie znaleźli 2000-letni cmentarz statków w pobliżu greckiej wyspy
