Nie bez powodu pokryte elektronikom laminaty w smartfonach, komputerach, czy nawet kalkulatorach są całkowicie płaskie. Jest ku temu dobry powód, który sprowadza się po prostu do trudności „nakładania” elektroniki na obłe kształty, jakimi są np. soczewki kontaktowe. Jednak tą trudność przezwyciężyli naukowcy, opracowując nowy sposób produkcji elektroniki.
Czytaj też: Dzięki grafenowi może dojść do rewolucji w astronomii
Mowa dokładnie o zespole z Uniwersytetu w Houston i Uniwersytetu Colorado Boulder, który ogłosił to odkrycie, nazywając je nową metodą stemplowania addytywnego, lub drukowania CAS. Jego zastosowanie pozwala na produkcje przedmiotów elektronicznych o niekonieczne prostych kształtach, o czym wspomina praca w czasopiśmie Nature Electronics, która demonstruje zastosowanie tej techniki wytwarzania do produkcji szeregu krzywych urządzeń nieprzystosowanych do obecnych metod produkcji. Jak stwierdzili naukowcy:
Urządzenia elektroniczne są zazwyczaj wytwarzane w płaskich układach, ale wiele nowych zastosowań, od optoelektroniki po urządzenia do noszenia, wymaga trójwymiarowych krzywych struktur. Wytwarzanie takich konstrukcji okazało się jednak trudne, w szczególności ze względu na brak skutecznej technologii produkcji.
Drukowanie CAS sprowadza się do napompowania balona i pokrycia go lepką substancją, czego połączenie jest następnie wykorzystywane jako element do tłoczenia, a więc swoisty wzór, który „podnosi” elementy elektroniczne, a następnie nanosi je na zakrzywionych powierzchniach. W ich ujęciu mowa o tworzeniu matric fotodetektorowych, małych antenach, półkulistych ogniwach słonecznych, czy inteligentnych soczewek kontaktowych.
Czytaj też: Perły i LEGO, czyli nowoczesne kamizelki kuloodporne
Źródło: Techxplore