Ford Taurus brzmi jak coś, co może rozpędzać się do setki w cztery sekundy, ale tak naprawdę to samochód z nadwoziem kombi, któremu ktoś postanowił zapewnić nowoczesną modernizację.
Oczywiście trudno nazwać to modernizacją, bo w grę wchodzi jedynie render, ale przynajmniej na podstawie modelu Taurus z 1992 roku, który w rzeczywistości wygląda… no cóż. Wygląda tak, jak wygląda i nic dziwnego, że Ford porzucił Taurusa w wydaniu kombi przed prawie 15 laty.
Jak jednak ten model wyglądałby dziś, gdyby Ford postanowił przerobić go na nowoczesne cacko? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć YouTuber TheSketchMonkey, który nie miał problemu z wyobrażeniem sobie współczesnego Taurusa na podstawie tego z 1992 roku.
W ramach tradycyjnego unowocześniania stawia na stonowany kolor, liczne zaokrąglenia, więcej szkła, dodatek spojlera i przeprojektowanie świateł. Nie zabrakło też płaskich klamek rodem z Tesli, a my powinniśmy sobie zadać pytanie – czy tego typu cacko kupilibyśmy, mając ku temu dobre powody, jak np. dużą rodzinę?