Przedstawiamy: oto youtubowy kanał LowSpecGamer. Jego właściciel zajmuje się tweakowaniem najnowszych gier, tak aby chodziły nawet na starych komputerach o kiepskich parametrach. Może nie wyglądają one najlepiej po takim „wycięciu” większości efektów i pogorszeniu jakości… właściwie wszystkiego, lecz przynajmniej działają. „Na warsztat” wziął też przygody naszego rodzimego Geralta.
Oto specyfikacja laptopa na którym ostatecznie odpalono Wiedźmina 3:
CPU: Dual-core 1.7 GHz Intel Core i7-2637M
RAM: 8 GB DDR3
Karta graficzna: NVIDIA GeForce GT 540M
Przy takiej konfiguracji, po wyłączeniu wszelkich detali, gra „zadziwiła” częstotliwością 15fps, lecz to wciąż było mało. W poniższym filmie widać jak po wielu próbach i grzebaniu w plikach, zapaleńcowi udało się uzyskać całe 25fps – a przy tym już można sobie pograć. Owszem, może nie wygląda to oszałamiająco, ale jednak kiepski Wiedźmin jest lepszy niż żaden.
UPDATE: Najwyraźniej tweakowanie najnowszych gier jest objęte jakimś bliżej niesprecyzowanym copyrightem. Obiecujemy: Będziemy trzymać rękę na pulsie i jak tylko dowiemy się co oznacza to enigmatyczne „RT Co. LTD”, damy znać.
[źródło: kotaku.com, grafiki: youtube.com]
