Motorola zaprezentowała dzisiaj nową flagową Edge+ oraz nieco skromniejszy model Edge. Po kilku latach przerwy firma powraca do smartfonowej elity. Tylko czy nie przesadza z ceną?
Motorola Edge to przystępny smartfon dla każdego
W zasadzie sama Motorola Edge byłaby z miejsca najmocniejszym smartfonem w portfolio Motoroli. Smartfon oferuje 90 Hz ekran o przekątnej 6,7 cala i rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli, układ Qualcomm Snapdragon 765G z modemem sieci 5G, 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wbudowanej. Pamięć można rozszerzyć kartą microSD.
Czytaj też: Huawei Mate Xs czy Samsung Galaxy Fold. Czyli na co wydać 10 000 zł?
Główny aparat jest potrójny i mamy tu – 64 Mpix (F/1.9, 1/1.72″), 16 Mpix (szerokokątny, F/2.2, 13mm) oraz 8 Mpix (teleobiektyw, F/2.4, 3-krotny zoom optyczny). Mamy tu również dodatkowy czujnik ToF. Aparat przedni wykonuje zdjęcia w rozdzielczości 25 Mpix (F/2.0).
Motorola Edge jest zasilana akumulatorem o pojemności 4500 mAh i obsługuje standardowe dla Motoroli szybkie ładowanie o mocy 18W.
Motorola Edge+ to flagowiec, którego dawno nie było
Modelem Edge+ Motorola wraca do grona najmocniej wyposażonych smartfonów na rynku. Względem młodszego brata mamy tutaj ten sam ekran oraz prawie ten sam zestaw aparatów.
Wariant Edge+ ma mocniejszy aparat główny – 108 Mpix (F/1.8, OIS), ten sam który znajdziemy w Xiaomi Mi 10, Mi Note 10 oraz Mi 10 Pro. Finalna rozdzielczość zdjęć to 27 Mpix, która powstaje z łącznia czterech sąsiadujących pikseli. Aparat potrafi nagrywać filmy w rozdzielczości 6K.
Motorolę Edge+ napędza układ Qualcomm Snapdragon 865, również z modemem 5G. Do tego znajdziemy 12 GB pamięci RAM i 256 GB szybkiej pamięci UFS 3.0. Za zasilanie odpowiada akumulator o pojemności 5000 mAh z obsługą ładowanie przewodowego z mocą 18W oraz bezprzewodowego z mocą 15W. Smartfon potrafi bezprzewodowo ładować inne urządzenia z mocą 5W.
Warto dodać, że Motorola Edge i Edge+ zostały wyposażone w gniazdo Jack 3,5mm.
Drogo, oj bardzo drogo…
Oba smartfony pracują pod kontrolą Androida 10 i dostaną w przyszłości na pewno Androida 11. Wariant Edge+ będzie dostępny na wyłączność amerykańskiej sieci Verizon, ale już w maju razem z Motorola Edge trafi na światowe rynki, w tym do Europy.
A konkretnie 11 maja. Cena słabszego modelu jest niezła i wyniesie 599 dolarów. Ale już Edge+ będzie bardzo droga. Smartfon został wyceniony na 1199 euro.
Motorola Edge+ będzie musiała zebrać w Stanach Zjednoczonych bardzo mocne recenzje. Inaczej w tej cenie raczej nie znajdzie wielu chętnych na zakup w Europie.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
