Projekt rozporządzenia Ministerstwa Cyfryzacji dotyczący cyberbezpieczeństwa sieci telekomunikacyjnych został przyjęty przez Komitet Rady Ministrów ds. Cyfryzacji. Są w nim zapisy dotyczące sieci 5G.
Po co stworzono rozporządzenie?
Oficjalnie rozporządzenie zostało przygotowane w celu wprowadzenia jednolitych standardów prawnych, które byłyby stosowane przez operatorów w celu zabezpieczenia swoich sieci. Aktualnie obowiązuje zasada, że każdy stosuje takie zasady bezpieczeństwa, jakie uznaje za słuszne.
Co wprowadza rozporządzenie?
Operatorzy budujący sieć 5G, przede wszystkim:
- uwzględniają rekomendacje dotyczące bezpieczeństwa urządzeń i oprogramowania, o których mowa w krajowym systemie cyberbezpieczeństwa,
- opracowują i aktualizują dokumentacje dotyczącą bezpieczeństwa i integralności sieci, identyfikują zagrożenia, oceniają prawdopodobieństwa ich wystąpienia oraz tworzą wykaz kluczowej infrastruktury,
- nie uzależniają się od jednego dostawcy elementów sieci, przy jednoczesnym zapewnieniu integralności występujących w niej systemów.
W zasadzie rozporządzenie nie wprowadza żadnych rewolucyjnych, ani kontrowersyjnych. Faktycznie przepisy będą ujednolicone, natomiast co ważne, nie wprowadzane są tutaj żadne ograniczenia dostawców. Tak jak zrobiła to np. Wielka Brytania.
Czytaj też: Sieć 5G w Polsce – rozmawiamy z ekspertem o utraconych szansach
W zapisach znajdziemy też konieczność oceny zagrożeń w przypadku zawarcia umowy mających istotny wpływ na funkcjonowanie sieci, a w przypadku stwierdzenie naruszenia bezpieczeństwa, integralności sieci lub usług telekomunikacyjnych o istotnym wpływie na funkcjonowanie sieci lub usług konieczne będzie przeprowadzenie oceny bezpieczeństwa nie rzadziej niż co dwa lata.
Możemy w uproszczeniu powiedzieć, że operatorzy mają uważać, monitorować i dokumentować wszelkie kwestie związane z bezpieczeństwem i jest to regulowane rozporządzeniem.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News