Jako że nowy Ford Bronco ma zadebiutować już 13 lipca, a my udajemy, że żadnych zdjęć szpiegowskich nie widzieliśmy, możemy rzucić okiem na oficjalne fotki prosto od producenta.
Ford w ramach zapowiadania swojego nowego Bronco 2021 postarał się o coś więcej, niż zwyczajną fotkę, czy nagranie. Tak naprawdę opublikował dziewięć w teorii niepołączonych ze sobą fotek, ale to tylko pozory. Wystarczy je złożyć, aby naszym oczom ukazała się istna mozaika przedstawiająca prawy koniec SUVa.
Pięć z tych dziewięciu zdjęć pokazuje tylko piasek, ale jeden zdradził już wszystko, ukazując tylną część opony i zderzaka. Pozostałe trzy pokazują z kolei pewne szczegóły na temat linii nadwozia i felg, a my dodatkowo możemy rozpoznać logo Bronco na środku czarnej felgi. Sama opona wygląda szczególnie agresywnie w kategorii terenowej.
Czytaj też: Microsoft pomoże stworzyć inteligentne opony
Patrząc wyżej, możemy dostrzec błotnik oraz linię nadwozia, które wieńczy kwadratowe tylne światło z tylnym kołem zapasowym na tyle. To ujęcie dodatkowo podkreśla wyjątkowo krótki zwis z tyłu – to wręcz tylko zderzak za tylnymi kołami. Co ciekawe, wspomniane koło zapasowe z tyłu wygląda zupełnie inaczej niż opona wioząca się po piasku.
Kiedy nowe wydanie Bronco już zadebiutuje, będzie dostępne w wersji dwudrzwiowej i czterodrzwiowej. Powszechnie uważa się, że będzie miał zdejmowany dach i drzwi, dzięki czemu będzie prawdziwym konkurentem Jeepa Wranglera.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News