W latach 60. amerykańscy astronauci dzielili się na dwie kategorie – astronautów NASA, których znamy z misji takich jak Mercury, Gemini, czy Apollo, oraz tych, którzy zaangażowani byli w ściśle tajną inicjatywę Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych zwaną Manned Orbiting Laboratory. National Recconnaissance Office, opublikowało właśnie istną skrzynię skarbów dla wszystkich miłośników historii i archiwalnych, odtajnionych dokumentów.
Manned Orbiting Laboratory znajdowałoby się na orbicie biegunowej lub heliosynchronicznej i służyłoby jako coś na kształt załogowej satelity szpiegowskiej, obserwującej Związek Radziecki. Do transportu załogi wykorzystana zostałaby kapsuła Gemini. Choć już w 1966 istniał odpowiedni model testowy, stacji nigdy nie zbudowano, a program został anulowany w 1969.
Poniżej można zobaczyć, jak stacja wyglądałaby wewnątrz. Co ciekawe, jeden z ostatnich rekrutów misji, pilot Robert H. Lawrence Jr. stał się później pierwszym czarnoskórym człowiekiem w kosmosie. Choć wielu jego kolegów kontynuowało kariery w NASA, jemu nie było to dane – zginął w katastrofie lotniczej w roku 1967.
[źródło i grafika: popularmechanics.com]
