Kwestia tego, jak długo utrzymuje się odporność na koronawirusa odpowiedzialnego za trwającą obecnie pandemię jest jedną z najważniejszych, które nam towarzyszą. Amerykańskie CDC wydały komunikat w tej sprawie.
Naukowcy początkowo twierdzili, że odporność na SARS-CoV-2 może przypominać tę, którą uzyskujemy w przypadku pozostałych infekcji koronawirusowych. Tym samym sądzono, iż okres ten trwa od sześciu do dwunastu miesięcy. Ostatnie analizy wykazały jednak, że przeciwciała mogą zniknąć z krwiobiegu w ciągu zaledwie trzech miesięcy, choć układ immunologiczny posiada zapasowe limfocyty T. Mogą one neutralizować wirusa po ponownym zakażeniu, rozpoczynając szybką produkcję przeciwciał.
Owe komórki żyją dłużej niż przeciwciała, choć nie jest jasne, jaka jest ich żywotność. Dobra wiadomość jest natomiast taka, iż przejście infekcji wywołanych niektórymi z innych koronawirusów może dawać nam odporność na SARS-CoV-2.
Czytaj też: Jak pandemia wpłynęła na zdrowie psychiczne ludzi?
Nowe wytyczne ustalone przez amerykańskie CDC sugerują, że osoby, które w ciągu trzech ostatnich miesięcy przeszły zakażenie patogenem odpowiedzialnym za COVID-19, są „bezpieczne”. W efekcie amerykańskie służby zapewniają, iż każdy, kto przeszedł zakażenia w ciągu ostatnich 12 tygodni, obecnie nie muszą poddawać się kwarantannie ani wykonywać testów na obecność SARS-CoV-2.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
