15 września ruszy budowa stukilometrowego płotu, który oddzieli województwa świętokrzyskie i podkarpackie. Wszystko po to, by zatrzymać przechodzenie dzików i zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby.
Dziki przenoszą zakaźną chorobę zwaną afrykańskim pomorem świń (ASF). Dotyka on trzodę chlewną i ma bardzo wysoką śmiertelność. W samym 2020 roku uśpiono z tego powodu przeszło 50 tys. świń. Jak zapowiedz dalszemu pomorowi zwierząt? trzeba odseparować zakażone zwierzęta, co w wielu krajach Europy przyniosło już efekty.
Dlatego właśnie, jak informuje TVP Kielce, na granicy województw świętokrzyskiego i podkarpackiego zostanie postawione stukilometrowe ogrodzenie, które ma za zadanie zatrzymać zakażone dziki i nie dopuścić do dalszego rozprzestrzeniania się choroby. Teoretycznie naturalną barierą oddzielającą województwa jest Wisła, jednak dziki bardzo dobrze pływają, więc powstała idea ogrodzenia. W taki sposób zadziałała już prewencyjnie Dania dzięki czemu do tego kraju ASF nie dotarło.
Według informacji budowa płotu ruszy 15 września i jak podaje TVP Kielce ogrodzenie będzie rozciągać się wzdłuż drogi krajowej nr 79 (Kraków-Sandomierz) i dalej wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 777 (Sandomierz – Zawichost).
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
