Nowa era dla Maserati, którą zapoczątkował model MC20 z silnikiem Nettuno, to też idealny moment na odświeżenie swojego wizerunku. Jakie zmiany zastosowano?
Kultowe logo marki (tak zwany Trident), to po prostu trójząb, który w nowym wydaniu może nie wydawać się specjalnie nowym. Trzeba jednak się przyjrzeć… bo to, co wyróżnia nowe logo, to tylko subtelne zmiany, ale jakże ważne w przenosinach na elektryczną mobilność!
Według Maserati rozwinięty symbol trójzębu – zainspirowany fontanną Neptuna w Bolonii – jest teraz „bardziej nowoczesny, wyważony i elegancki”, a nawet zyskał wrażenie trójwymiarowości. Kształt „wideł” nie uległ zmianie, ale jego czerwone akcenty zastąpiono niebieskimi, co bezpośrednio odwołuje się do elektryczności i sprowadza logo do dwóch kolorów. Po lewej stary, a po prawej nowy wizerunek.
W MC20 na kierownicy znalazł się kolejny wariant logo, który zastępuje owal kołem, oddzielając tym samym obramowanie od mniej rozłożystego trójzębu. Tego budują teraz oddzielone od siebie srebrne fragmenty na czarnym, polakierowanym tle, które jednak powróciły na słupku C, ale już bez obramówki i wizerunku pioruna.
Czytaj też: Oto nowy sportowy supersamochód Maserati. MC20 wreszcie ujawniony z niespodzianką
Nowy wygląd zyskał też sam napis Maserati, który pojawia się na ogonie MC20. Został nieco wyszczuplony i otrzymał więcej ostrzejszych krawędzi za sprawą dopracowanej czcionki… oczywiście bardziej „nowoczesnej”.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News