Gwiezdne Wojny są wszędzie. Fanów to na pewno cieszy, tym bardziej, że dzięki popularności najnowszej części mogą sterować dronem niczym wojownicy Jedi.
Gdybyście, idąc ulicą, zauważyli kogoś kto wykonuje dziwne gesty rękoma, a jego ruchy są naśladowane przez latającą maszynę to pamiętajcie o tej wiadomości. Badacze z PVD+ znaleźli bowiem sposób na kontrolowanie dronów przy pomocy jednej ręki.
Kluczowym elementem jest tutaj Apple Watch. Ten niezbyt tani gadżet, dzięki zainstalowanej aplikacji, przejmuje rolę kontrolera. Zegarek przekształca ruchy rąk w sygnał odczytywany przez drona, co – zwłaszcza dla niezorientowanego obserwatora – wygląda jak prawdziwa magia. Albo Moc. Przy pomocy innej aplikacji posiadacz Apple Watch może również kontrolować kolory i oświetlenie pojazdu.
Realizację pomysłu rozpoczęto 18 miesięcy temu, jednak projekt nie jest jeszcze pozbawiony błędów. Możemy spodziewać się rozwoju tej idei, ponieważ ludzie z PVD+ zajęli się zabezpieczeniem patentu związanego z ich dokonaniami.
[Źródło i grafika: engadget.com]
