Bursztyny są niczym wehikuły czasu, które mogą zakonserwować obiekty pochodzące sprzed milionów lat. Nic więc dziwnego, że każdego tego typu znalezisko budzi zainteresowanie naukowców.
W 2017 roku naukowcy opisali nowy gatunek owada o nazwie Aethiocarenus burmanicus, który został uwieczniony w liczącym ok. 100 milionów lat bursztynie. Organizm ten posiadał cechy nigdy wcześniej nie spotykane u owada, takie jak trójkątna głowa, dziwaczne oczy i obecność gruczołów na szyi.
Czytaj też: Te niesamowite skamieniałości pokazują kolory owadów sprzed milionów lat
Czytaj też: Co skamieniałe liście mówią nam o przyszłości Ziemi?
Czytaj też: Zobaczcie skamieniałości najstarszego znanego pasożyta
Z kolei w ramach badań z ubiegłego roku natrafiono na fragment bursztynu zawierający pióra dinozaurów i przypominający wesz o nazwie Mesophthirus engeli. Uszkodzenia piór sugerują, że owady te pasożytowały na swoim żywicielu. Znalezisko również liczyło ok. 100 milionów lat.
Skamieniałości w bursztynie są zazwyczaj zachowane w świetnym stanie
Bardzo nietypowy był również bursztyn, który „uwięził” w dramatycznym uścisku nie tylko łowcę, ale również jego potencjalną ofiarę. Sytuacja miała miejsce w okresie późnej kredy, od 97 mln do 110 mln lat temu. Naukowcy przypuszczają, że żywica uchwyciła pająka, który próbował schwytać pasożytniczą osę… czającą się na złożone przez niego jaja.
Uwagę naukowców w ostatnich latach przykuła także skamieniałość pierwotnie uważana za najmniejszego z odkrytych dinozaurów. Ponowna analiza, wraz z nowo odkrytymi dowodami, doprowadziła jednak do odmiennych wniosków. Badacze uznali dowiem, że niewielka czaszka prawdopodobnie należała do jaszczurki.
Czytaj też: Niedawno odkryta skamieniałość dostarcza informacji o gigantycznych pingwinach
Czytaj też: Skamieniałości tych małp mogą wyjaśnić, kiedy pojawiła się u nich dwunożna postawa
Czytaj też: Skamieniałość sprzed milionów lat dostarcza informacji nt. wejścia ryb na ląd