Chociaż są takie produkty, których potrzebujemy tylko według ich twórców, to są i takie innowacje, które wydają się tak oczywiste, że aż dziwne, że nikt na nie nie wpadł. Skoda właśnie dokonała tego drugiego.
Podświetlane zatrzaski pasów samochodowych. Dlaczego dopiero teraz?
Tradycyjnie jeśli wchodzicie do samochodu po zmroku, to albo męczycie się ze znalezieniem zapięcia pasa bezpieczeństwa „na ślepo”, albo wcześniej zaświecacie wewnętrzne światełko. Podobnie po zakończeniu podróży i choć nie jest to żaden wielki problem, to Skoda w ramach dążenia do ułatwienia nam życia, rozwiązała nawet i niego.
Czytaj też: Skoda Fabia Monte Carlo 2021 – tak może wyglądać
Czytaj też: Podkręcona Skoda Octavia RS kontra BMW 745Le Hybrid
Czytaj też: Skoda Enyaq GT w wydaniu coupe na zdjęciach
Wszystko jest tak proste, jak tylko możecie sobie wyobrazić, kiedy słyszycie określenie „podświetlana zatrzask pasów bezpieczeństwa”. Skoda wpadła na pomysł, że podświetlać je na czerwono, gdy pas jest rozpięty i na biało, gdy jest zapięty tuż po zielonym sygnale poprawnego zapięcia.
W tym nowatorskim projekcie zastosowano przezroczysty plastikowy przycisk w miejscu tradycyjnej matowej czerwieni, pod którym znalazły się diody LED. Krystaliczny wzór w plastikowym elemencie prowadzi do rozproszenia światła, dzięki czemu cały przycisk świeci.
Czytaj też: Skoda Octavia RS 2021 zadebiutowała
Czytaj też: Ta Skoda nie trafi do sprzedaży. Szkoda, bo marce brakuje odważnych modeli
Czytaj też: Zdjęcia prototypu Skoda Kodiaq RS 2021
Pomysł jest już opatentowany i pozostaje nam tylko czekać, aż znajdzie się w ramach pakietu Simply Clever na pokładzie modeli Skoda i później zapewne całej Grupy Volkswagena.