Naukowcy podejmują coraz to nowsze próby określenia, czy życie, takie jakie znamy na Ziemi, mogłoby przetrwać na Marsie. Niedawne testy zorganizowane w przypominających Marsa rejonach Ziemi sugerowały, że na czerwonej planecie nie może na dłuższą metę przetrwać życie. Jednak w międzyczasie miało miejsce inne badanie, które dało zgoła odmienne rezultaty.
Tydzień temu pisaliśmy o tym, że naukowcy postanowili przebadać na obecność żywych organizmów takie ziemskie środowisko, które najbardziej przypomina powierzchnię Marsa. Padło na Suche Doliny McMurdo – pozbawiony lodu fragment Antarktydy, wysuszoną jak pieprz i stale zamarzniętą część kontynentu. Badacze przekopali glebę na głębokość około 60 centymetrów i nie znaleźli ani jednej żywej komórki. Odnaleziono kilka zamarzniętych mikrobów (zwykle w glebie mamy miliony bakterii w każdym centymetrze sześciennym), jednak nie sprawdzono jeszcze, czy da się je przywrócić do życia.
Zupełnie inne podejście do sprawy zaprezentowała Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). Zamiast szukać na Ziemi środowisk przypominających marsjańskie, badacze postanowili zebrać żywe organizmy i wysłać je w kosmos. Mikroorganizmy zostały przetransportowane na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) i wystawione na działanie skrajnie niekorzystnych warunków, takich jak te, które panują na powierzchni Marsa.
Mikroby, zamieszkujące platformę EXPOSE-E, znajdującą się na zewnątrz ISS, stale wystawione były na promieniowanie kosmiczne. Do tego nie przebywały w bogatej, ziemskiej atmosferze, ale w atmosferze przypominającej marsjańską. Mikroorganizmy miały do dyspozycji atmosferę składającą się głównie (w 95%) z dwutlenku węgla i o ciśnieniu 10 hektopaskali, czyli 100-krotnie mniejszym od panującego na powierzchni Ziemi.
W tych warunkach udało się przetrwać koloniom dwóch grzybów: Cryomyces antarcticus oraz Cryomyces minteri. Grzyby były wystawione na działanie ekstremalnych warunków przez 18 miesięcy. Wynik badania sugeruje, że jeżeli na Marsie kiedykolwiek istniało życie (co jest bardzo prawdopodobne, ponieważ czerwona planeta kiedyś znacznie bardziej przypominała Ziemię, niż dzisiejszą samą siebie), to wciąż, pomimo niekorzystnych warunków, mogło gdzieś na tej planecie przetrwać.
Oczywiście, 18 miesięcy kosmicznego eksperymentu ma się nijak do milionów lat koniecznych do przetrwania życia na Marsie, jednak trzeba pamiętać o tym, że Marsjanie mieli o wiele więcej czasu na dostosowanie się do nowych warunków, niż tylko kilka minut potrzebnych do wyniesienia ziemskich mikroorganizmów w kosmos.
[źródło i grafika: popularmechanics.com]