Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) postanowiła przypomnieć operatorom i nadawcom telewizji zasady działania mechanizmu „must carry, must offer”. To właśnie ona wywołała spory, m.in. pomiędzy WP Pilot, a Telewizją Polską.
Na czym polega zasada must carry, must offer?
Zapisana w europejskim i polskim prawie zasada ma odniesienie do nadawców oraz operatorów telewizji. Operator, czyli np. Canal+, TVN, Cyfrowy Polsat, czy WP Pilot ma obowiązek wprowadzenia do swojej oferty kanały TVP1, TVP2, Polsat, TVN, TV4, TV Puls i regionalną antenę TVP, w myśl zasady must carry.
Nadawcy telewizji, czyli wspomnianych kanałów, mają obowiązek za darmo udostępnić sygnał operatorowi.
Czytaj też: Telewizja + Internet, czyli którą kablówkę wybrać?
Zasada wzbudzała ostatnio sporo kontrowersji. Bo np. Telewizji Polskiej nie podobało się, że za darmo będą udostępniać sygnał, na którym ktoś może zarabiać wprowadzając reklamy, lub płatny dostęp do oferty. Cóż, taki mamy klimat i na szczęście to nie TVP (jeszcze) ustala obowiązujące przepisy.
Czytaj też: TVP idzie na wojnę z Wirtualną Polską
KRTiT przywołuje do porządku
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wystosowała list do nadawców i operatorów, w którym przypomina im o istnieniu oraz zasadach mechanizmu must carry, must offer.
Przypomina w nim, że za niestosowanie się do przepisów może nałożyć karę pieniężną. Jej wysokość może sięgać do 50% rocznej opłaty rezerwacyjnej za częstotliwości niezbędne do nadawania programu. Kolejnym progiem, w przypadku niezastosowania się, jest kara w wysokości 10% rocznych przychodów.