Poza wykorzystaniem w kwestiach bezpieczeństwa, holografia staje się podstawowym narzędziem m.in. w przechowywaniu danych czy diagnostyce medycznej.
Dzięki technice zwanej mikroskopią holograficzną naukowcy mogą tworzyć hologramy, które umożliwiają lepsze rozumienie mechanizmów biologicznych zachodzących w tkankach i komórkach. Często stosuje się ją do badania czerwonych krwinek w celu wykrycia obecności pasożytów oraz identyfikacji plemników w przypadku zapładniania in vitro.
Czytaj też: Nadeszła supremacja kwantowa. Czy odmieni nasz świat?
Czytaj też: Sztuczna inteligencja w medycynie
Czytaj też: Czym jest kwantowy Internet?
Prawdziwą rewolucją mogą być jednak hologramy kwantowe, których pomysłodawcy są w stanie obejść konieczność stosowania koherencji w holografii. Badacze wykorzystują bowiem tzw. splątanie kwantowe, do którego dochodzi wśród fotonów.
Kwantowe hologramy mogą być stabilniejsze i mniej podatne na zakłócenia
Naukowcy opisują, jak dwa splątane fotony z każdej pary są rozdzielane i wysyłane w dwóch różnych kierunkach. Po natrafieniu na obiekt, np. analizowaną próbkę, ścieżka, po której porusza się jeden z fotonów, zmieni się w zależności od grubości i struktury napotkanego materiału. Jako że foton jest obiektem kwantowym, zachowuje się nie tylko jak cząstka, ale jednocześnie niczym fala.
Czytaj też: 10 innowacji, które odmienią medycynę
Czytaj też: Jak drony pomogą w tworzeniu internetu kwantowego?
Czytaj też: Czy kwantowe podróże w czasie przypominają te z Powrotu do przyszłości?
Dzięki takiej właściwości, foton może za jednym zamachem zbadać grubość obiektu nie tylko w miejscu uderzenia, ale i na całej powierzchni. Trójwymiarowa struktura próbki zostanie zachowana w fotonie i będzie wspólna dla obu tych cząsteczek (które wcześniej były splątane). Stanie się tak nawet, jeśli fotony będą rozdzielone na sporą odległość. Taka technika ma również zapewnić większą stabilność i pozwoli uniknąć zakłóceń. Mówi się o jej wykorzystaniu do badania biologicznych struktur i mechanizmów zachodzących wewnątrz komórek.