Jeśli to nie krzyczenie na lewo i prawo w stylu „HALO, PREMIERA JUŻ ZA ROGIEM”, to nie wiemy, czym kieruje się firma, publikując kolejny zwiastun Huayra R.
Kolejny zwiastun Huayra R
Jeśli śledzicie dokładnie ten wyścigowy supersamochód, to z pewnością wiecie, że jest on następcą Zondy R, który został zapowiedziany w listopadzie 2020 roku, a kiedy trafi na rynek, zacznie konkurować z rywalizować z Lamborghini Essenza SCV12, Aston Martin Valkyrie AMR Pro, czy Ferrari FXX-K Evo.
Tym razem włoski producent samochodów ponownie opublikował zwiastun modelu Huayra R, stawiając na zacienione nadwozie, którego rozjaśnienie pokazuje znacznie więcej szczegółów. Jak można się spodziewać po wersji wyścigowej „zwyczajnego Huayra”, zmiany w Huayra R nie są wielkie.
Porównanie Huayra i Huayra R pokazuje, że modele mają taką samą konfigurację reflektorów, ogólny kształt nadwozia i lusterka boczne zamontowane na błotnikach. Bliższe spojrzenie ujawnia emblemat na masce, gdzie znalazł się również dodatkowy pas ozdobny oraz cyfra „1” wewnątrz koła, co można również znaleźć na bokach. Oczywiście wszystko podkreśla masywne tylne skrzydło i ulepszenia aerodynamiczne.
Ten wyjątkowy supersamochód Huayra R będzie napędzany nowo opracowanym silnikiem wolnossącym V12 o mocy ponad 900 koni mechanicznych. Taki wynik, jak na brak doładowań, będzie czymś niesamowitym, co tylko podkreśla możliwość przekroczenia 9500 obrotów na minutę.