Hiady to gromada gwiazd znajdująca się w obrębie gwiazdozbioru Byka, oddalona o 151 lat świetlnych od naszej planety. Obserwacje wykonane przez Gaję sugerują, że coś rozrywa tamtejsze obiekty, choć nie wiadomo, co dokładnie.
Kiedy autorzy badania przeprowadzili symulacje, aby wyjaśnić rozkład gwiazd w ogonie Hiad, rozciągającym się na dystansie tysięcy lat świetlnych, zobaczyli więcej obiektów niż dałoby się fizycznie zaobserwować. Oznacza to, że w praktyce powinno być ich więcej, lecz zniknęły w niewyjaśnionych okolicznościach.
Czytaj też: Powstawanie gwiazd może przebiegać zupełnie inaczej niż sądziliśmy
Zespół badawczy powtórzył symulacje, aby dowiedzieć się, co mogło stać za zniknięciem gwiazd. Wiodąca hipoteza sugeruje, iż sprawcą zamieszania był obiekt o masie około 10 milionów razy większej od masy Słońca. Być może w tej roli wystąpiła „chmura” w postaci nagromadzonej ciemnej materii.
Hiady to gromada gwiazd oddalona o nieco ponad 150 lat świetlnych od Ziemi
Skupiska ciemnej materii, stanowiące hipotetyczną siłę napędową formujących się galaktyk, mogą rozciągać się na ogromnych obszarach. Perspektywa, w której Hiady są rozrywane przez tego typu obłoki, jest więc szczególnie intrygująca. Nigdy nie udało się bowiem bezpośrednio zaobserwować ciemnej materii.