Naukowcy z Olin Neuropsychiatry Research Center przeanalizowali skany mózgów należących do ponad 3000 zdrowych ludzi na przestrzeni 15 lat. Dzięki temu odkryli, że rozmiary różnych części mózgu powiększały się podczas miesięcy letnich i zmniejszały w czasie zimy.
Pogoda jest uznawana za połączenie temperatury, opadów i prędkości wiatru, ale często pomija się inny kluczowy czynnik: ciśnienie atmosferyczne. Zazwyczaj nie brało się go pod uwagę w tego typu badaniach, ale naukowcy postanowili zrozumieć, skąd się biorą tajemnicze zmiany objętości ludzkiego mózgu, dlatego wykorzystali inną metodę.
Czytaj też: Wiemy, dlaczego ludzie mają duże mózgi
Okazało się, że ciśnienie nie może być jedynym czynnikiem wpływającym na wielkość tego organu. Nie było jednak jasne, dlaczego mózg staje się większy w okresie od stycznia do czerwca, by potem zmniejszać się między lipcem a grudniem. Autorzy badania zaproponowali kilka możliwych wyjaśnień.
Mózg może zwiększać swoją objętość przez zmiany ciśnienia, temperatury bądź ilości tlenu we krwi
Pierwsze z nich zakłada, iż przepływ krwi zmienia się wraz z ciśnieniem barometrycznym bądź temperaturą otoczenia, co może wpływać na objętość mózgu. Poza tym, kluczowym czynnikiem może być tlen obecny we krwi. Eksperyment, w którym wykorzystano myszy, wykazał, że stężenie tlenu wymiernie wpływa na zmiany w przepływie krwi w ich naczyniach. Być może istnieje także powiązanie między tym przepływem a objętością mózgu.