Jak do tej pory na całym świecie wykonano ok. 600 milionów szczepień na COVID-19. Proces ten jest jednak bardzo nierównomierny, przez co część krajów podało pierwsze dawki niemal całej dorosłej populacji, podczas gdy inne nie uzyskały jeszcze dostępu do tych preparatów.
Oczywiście niektóre państwa, choć nie prowadzą kampanii szczepień, to w najbliższym czasie mają w planach ich rozpoczęcie. Np. Bośnia i Hercegowina oczekuje większych dostaw pod koniec maja, lecz w międzyczasie otrzymała „prezent” ze strony Serbii, która szczepionek ma w nadmiarze.
Czytaj też: Europa zatrzyma wyprodukowane szczepionki na COVID-19. Nowy pomysł na zwiększenie dostaw
Najgorzej w kontekście tempa szczepień wygląda sytuacja w Afryce. Na tym kontynencie aż 44 kraje otrzymały już preparaty mające zapewniać ochronę przed COVID-19. Z drugiej strony, 10 kolejnych nie ma do nich dostępu. Co ciekawe, Madagaskar, Burundi i Erytrea z dystansem podchodzą do szczepień i chcą zwalczyć pandemię innymi metodami. Z tego grona powoli wykrusza się natomiast Tanzania, której prezydent zmarł niedawno na COVID-19.
Szczepionki na COVID-19 są przekazywane biedniejszym krajom w ramach programu COVAX
Eksperci podkreślają, że masowe szczepienia na całym świecie są jedyną drogą do wygaszenia pandemii i zapewnienia ochrony przed potencjalnymi mutacjami SARS-CoV-2. Między innymi z tego powodu funkcjonuje program COVAX, mający na celu zasponsorowanie dostępu do szczepionek biedniejszym krajom. Kraje członkowskie WHO są podzielone na dwie grupy: 98 zamożniejszych zapewnia bezpłatne dostawy 92 biedniejszym państwom.
Czytaj też: Nadchodzi francuska szczepionka na COVID-19. Macron zabrał głos w sprawie
Problemem są jednak nie finanse, lecz niedostatek szczepionek. Trudno oczekiwać międzynarodowej solidarności, kiedy sytuacja epidemiologiczna się pogarsza. Izrael, Wielka Brytania czy Stany Zjednoczone postawiły za priorytet szczepienie własnych populacji, a od niedawna tą samą drogą idzie Unia Europejska. Indie, czyli jeden z największych producentów szczepionek, postanowiły zatrzymać zapasy dla własnych potrzeb, co może zachwiać światowym łańcuchem dostaw. Osoby związane z COVAX mają jednak nadzieję, że wśród 92 krajów-beneficjentów do końca 2021 roku uda się zaszczepić co najmniej 20% populacji.