Na łamach Nature Chemistry ukazał się artykuł opisujący estetyczne doznania pojawiające się w momencie zapłodnienia. Gdy plemnik ma kontakt z komórką jajową, miliardy atomów rozświetlają się w formie mikroskopijnych fajerwerków.
Okazuje się, że zjawisko to może liczyć nawet 300 milionów lat. Naukowcy odkryli, że jest ono charakterystyczne dla kręgowców. Rzeczone „fajerwerki” zaobserwowano nie tylko u myszy, ludzi, ale również u rezusów makaków i krów. W ramach nowych badań analizy przeprowadzono natomiast w odniesieniu do żaby szponiastej (Xenopus laevis).
Czytaj też: Genetycznie modyfikowane bakterie podawane donosowo mogą chronić przed groźnymi chorobami
Jako że żaby i ssaki rozdzieliły się pod względem ewolucyjnym około 300 milionów lat temu, to możemy założyć, iż opisywane zjawisko liczy co najmniej tyle samo czasu. Kluczową rolę odgrywa w tym przypadku cynk, który prowadzi do fluorescencji widocznej pod mikroskopem. Należy mieć na uwadze fakt, iż średnica komórek jajowych żaby szponiastej była 15-krotnie większa niż w przypadku myszy.
Zapłodnienie jest ściśle powiązane z obecnością cynku
Autorzy badania użyli zaawansowanych technik, takich jak mikroskopia fluorescencyjna i elektronowa, aby zobaczyć, jak komórki jajowe magazynują cynk. Zauważyli, że odpowiedzialne za to pęcherzyki zawierają 10 razy więcej cynku niż reszta komórek. To właśnie one reagują na procesy zachodzące w momencie zapłodnienia.
Czytaj też: Odzyskali DNA sprzed 15 tysięcy lat. Wystarczyła garść gleby
Cynk w komórkach jajowych odpowiada za powstawanie komórek z pełnym zestawem chromosomów. Dzięki temu może dojść do rozwoju zarodka. Cynk powstrzymuje również inne plemniki przed dotarciem do celu – podobna zależność wydaje się występować w przypadku manganu. Oba pierwiastki hamują bowiem proces zapłodnienia, jeśli znajdują się w pobliżu komórki jajowej.