Zespół z UC San Francisco pracuje nad bardzo ciekawym rozwiązaniem. Otóż jest nim blokowanie konkretnego bólu, ale z pozostawieniem reszty odczuć. Żeby to było możliwe należy znaleźć sposób na kontrolowanie włókien nerwowych przekazujących ten rodzaj bólu, który ma zostać zablokowany. I naukowcom się to udało. Wyizolowali oni dwie toksyny z Heteroscodra maculata, tarantuli z Afryki Zachodniej.
Aby znaleźć odpowiedni peptyd badacze przeanalizowali jad pochodzący od ponad 100 różnych pająków, skorpionów i stonóg. Następnie chcieli oni znaleźć odpowiednią substancję chemiczną, która skierowana by była w stronę kanałów sodowych. Oddzielili więc kolejne składowe i każda z nich była sprawdzana osobno. W ten sposób odkryte zostały dwa peptydy, które silnie aktywowały włókna A-delta. To odkrycie pozwoliło także badaczom na wyizolowaniem włókien A-delta u myszy oraz pokazanie, że biorą one udział w nadwrażliwości dotyku. Badania także przydadzą się w farmakologii. Dziewięć subtelnie różnych kanałów sodowych jest krytycznych dla funkcjonowania systemu nerwowego i manipulowanie nimi jest ciężkie ponieważ trzeba każdym z osobna sterować. Peptydy, które wiążą się z dwoma od razu ułatwiają pracę nad lekami. Może to doprowadzić do lepszego leczenia i walki z autyzmem, Alzheimerem czy epilepsją.
Źródło: http://phys.org/
