W sklepach Mediamarkt, dzięki dystrybucji firmy 4cv, kupić już możemy elektryczny rower Jeep JE-C28L w cenie 3999 złotych w kolorze czarnym, białym, niebieskim. Model ten jest standardowo wyposażony w oświetlenie, błotniki i bagażnik tylne oraz wyłącznie ramę typu step-through w rozmiarze 44 cm.
Możecie już kupić elektryczny rower Jeep JE-C28L
Elektryczny rower Jeep JE-C28L jeździ na 28-calowych kołach z oponami 700C * 35 i wygląda na typowego mieszczucha, pozwalającego nie tylko sprawnie dojechać do pracy, ale też przetransportować małe zakupy. Brak jakiegokolwiek amortyzatora mówi wszystko, co do przeznaczenia tego modelu, a obecność hamulców V-Brake nieco rozczarowuje, a przede wszystkim sugeruje, że od specjalnie wysokich prędkości na pokładzie tego jednośladu lepiej stronić.
Czytaj też: Wydrukowano w 3D elektryczny trójkołowiec z plastikowych odpadków
Na jego zakrzywionej na boki kierownicy, znalazł się prosty wyświetlacz LED, informujący o podstawowych danych w towarzystwie zarówno dźwigni hamulca, jak i przycisku do włączania i wyłączania oświetlenia. Czerpie ono energię z pokładowego 360 Wh (36V/10Ah) akumulatora, który znalazł się pod bagażnikiem. Dzięki temu możliwy jest jego szybki demontaż w celu naładowania, trwającego od 4 do 6 godzin przy użyciu domowego gniazdka elektrycznego. Na jednym ładowaniu ten akumulator ma wspomagać rowerzystę do nawet 55 km.
Czytaj też: Ribble chciało stworzyć najszybszy rower na świecie. Owocem tego jest Ultra SL R
Energię czerpie z niego oczywiście silnik elektryczny, który znalazł się w tylnej piaście i chwali się mocą 250 watów, jak również wspomaganiem do prędkości 25 km/h. Użytkownicy mogą też liczyć na 6-biegową przerzutkę tylną Shimano, a cały osprzęt razem z ramą i ponoć wygodnym siodełkiem waży aż 25 kilogramów. Powód tak okazałej wagi? Niestety stalowa rama.