Tanie elektryczne samochody, które są powszechne na ulicach rynków azjatyckich, są obecnie celem Tesli, czy Volkswagena. Modele tego typu łączyłyby skromne osiągi i zasięg na jednym ładowaniu, aby obniżyć możliwie najbardziej cenę, czego idealnym przykładem jest ujawniona właśnie nowa platforma Volkswagena, czyli „Mały MEB”.
Znamy szczegóły platformy dla ID. Life Volkswagena. Co dokładnie zaoferuje „Mały MEB”?
Obecnie Volkswagen produkuje swoje samochody z wykorzystaniem pełnoprawnej platformy MEB (Modular Electric Drive Kit), która ułatwia proces projektowania i tworzenia BEV. Jednak nie jest odpowiednia dla mniejszych modeli i dlatego firma postanowiła stworzyć jej skromniejszego odpowiednika w postaci MEB-Small, który pozwoli produkować modele w przedziale cenowym od 20000 do 25000 euro (90000-115000 zł).
Czytaj też: Volkswagen idzie w autonomię. Firma rozpoczęła testy autonomicznych ID.Buzz
Wiemy, że Mały MEB pozwala na wykorzystanie silnika elektrycznego (moc: 172 kW, moment obrotowy: 290 Nm) wyłącznie na przedniej osi i najpewniej (to spekulacje) przynajmniej dwóch wersji akumulatora, bo 48 kWh i 62 kWh o zasięgu kolejno 300 i 400 km. Wyjaśnia to zresztą ujawniony przedział cenowy, gdzie mniejszy akumulator byłby podstawą dla wersji za 20000 euro, a większy za 25000 euro. Samo ładowanie prądem stałym ma w zaledwie 10 minut zapewnić 163 km zasięgu, czyli zapewnić jakieś 40% pojemności.
Czytaj też: Elektryczny samochód Apple ponownie w świetle reflektorów
Co najważniejsze, poznaliśmy już pierwszy model, mający bazować na tej platformie. Ma nim być Volkswagen ID. Life za 20000 euro, który w wersji produkcyjnej zadebiutuje ponoć w 2025 roku.
