Dla większości rowerzystów zima jest równoznaczna z chwilowym odstawieniem pasji na świeżym powietrzu i skupieniem się na konserwacji ulubionego jednośladu. Jednak firma Arosno udowodniła, że w zimie rower ciągle może dostarczać sporo frajdy i to nie na odśnieżonych drogach, a nawet pokrytych białym puchem zboczach.
E-Trace, to specjalny elektryczny rower na śnieg
E-trace, to nic innego, jak specjalny elektryczny rower na śnieg, za którego odpowiada francuska firma Arosno. Ten pojazd z elektrycznym wspomaganiem jest odpowiednikiem trójkołowca, tyle że na przodzie zamiast kół ma dwie narty podłączone do systemu kierowniczego, a z tyłu elektrycznie napędzaną gąsienicę Camso z gumy.
Czytaj też: Wydrukowano w 3D elektryczny trójkołowiec z plastikowych odpadków
Podczas pedałowania w pozycji półsiedzącej, użytkownik wprawia w ruch tylne koło zębate za pomocą łańcucha poprowadzonego przez ramę ze stopu aluminium. Tym sposobem użytkownik zaczyna napędzać gąsienicę z pomocą 250-watowego silnika elektrycznego Sachs, którego zasila wyjmowany 48-woltowy akumulator litowo-jonowy.
Czytaj też: eSkootr, czyli pierwsze międzynarodowe mistrzostwa elektrycznych hulajnóg
To połączenie zapewnia wspomaganie do 25 km/h na maksymalnie 45 kilometrów na jednym ładowaniu z opcją rozszerzenia drugim zestawem. Jest to jednak uzależnione od stylu jazdy i samego użytkownika, który będzie cieszył się wieloma atrakcjami, przygotowanymi przez Arosno. W 45-kilogramowym E-trace znalazło się bowiem 45 mm przednie zawieszenie, bezstopniowa skrzynia biegów Enviolo, hydrauliczny hamulec tarczowy Magura MT5 eSTOP i 550-lumenowy reflektor Supernova Mini 2 Pro i tylne światło Supernova E3.
Czytaj też: Był CyberDog od Xiaomi, a teraz nadchodzi robotyczny jednorożec od XPeng
Innymi słowy, Arosno E-trace, to żadnego rodzaju prosty elektryczny rower na śnieg, a sprzęt z górnej półki, który kosztuje całe 6690 euro. Pierwsze dostawy mają mieć z kolei miejsce dopiero w listopadzie 2022 roku, więc macie jeszcze sporo czasu na zastanowienie się.