SilentiumPC Fortis 5 i Fortis 5 Dual Fan to najnowsze chłodzenia, które mają od razu dodany montaż pod LGA1700. Jak wypadną one w testach?
Akcesoria SilentiumPC Fortis 5 i Fortis 5 Dual Fan
Oba chłodzenia są identyczne – różnicą jest jedynie dołączony dodatkowy wentylator w wersji Dual Fan, stąd większość opisu będzie dotyczyła obu modeli.
Wraz z nimi otrzymujemy zestaw montażowy, tubkę pasty Pactum PT-3, cztery klipsy na wentylatory oraz instrukcję. Montaż jest stosunkowo prosty i w sumie bardziej uprościć producent tego nie mógł. Widzę tutaj spory postęp w stosunku do Fery 5, a plusem na pewno jest metalowy backplate. Kolejna zaleta chłodzeń to aż 6-letnia gwarancja producenta oraz dołączony od nowości montaż pod LGA1700.
Specyfikacja SilentiumPC Fortis 5 i Fortis 5 Dual Fan
Chłodzenia wyglądają dobrze. Jeśli jednak nie zależy Wam na podświetleniu to powinniście być z nich zadowoleni. Jeśli chcecie ARGB to w sprzedaży jest taki model. Plusem tutaj na pewno są srebrne ciepłowody czy nakładka na górny fin. Całość nie będzie wyróżniała się w obudowie, ale dla wielu osób na pewno będzie to plusem – chłodzenie też nie wyglądają źle.
Wymiary zwykłego modelu to 159×144×107 mm, a Dual Fan 159×144×131. 159 mm to wysokość i tutaj mam zastrzeżenie. Jeśli zobaczycie na rysunki producenta to ta wysokość dotyczy radiatora i niby wentylator po montażu ma poza niego nie wychodzić. Niestety tak nie jest i przednie śmigło trochę wystaje ponad radiator, co minimalnie zwiększa wysokość całości. Poruszyłem ten temat z SilentiumPC i producent deklaruje, że sprawdził chłodzenie z wieloma obudowami o maks. wysokości coolera 159 mm i wszystko pasuje. Jeśli jednak traficie na jakąś obudowę, gdzie będzie to stwarzało problem, to dajcie znać w komentarzach.
Czytaj też: Test chłodzenia Thermaltake Toughliquid 360 ARGB Sync
SilentiumPC Fortis 5 waży 766 g, a model Dual Fan 890 g. Za chłodzenie odpowiada sześć 6 mm ciepłowodów, które bezpośrednio dotykają procesora. Co ważne nie ma pomiędzy nimi przerw na podstawce, co z pewnością jest kolejnym plusem. 47 finów radiatora mają specjalny profil, który ma poprawiać wydajność. Całość jest też asymetryczna, dzięki czemu nie powinno być problemów z kompatybilnością z pamięciami RAM. Chłodzenia są też dobrze wykonane (choć same finy dosyć łatwo można wygiąć przy montażu wentylatorów) i tutaj muszę wspomnieć, że zostały one opracowane przy współpracy z Synergy Cooling.
Model Fortis 5 ma dołączony jeden wentylator Fluctus 140 OS. Model Dual Fan ma jeszcze dodany Fluctus L120 PWM. Oba śmigła pracują z maksymalną prędkością równą 1400 RPM i mają łożyska FDB. Zasilane są one ze złącza 4-pin PWM, przy czym model 140 OS ma złącze męski i żeńskie, co pozwala na połączenie obu śmigieł do jednego złącza. producent nie zdradza zbyt wiele na temat parametrów wentylatorów. Wiemy jedynie jeszcze, że mogą one zatrzymać się przy sygnale PWM poniżej 5%. Wtedy jak sygnał PWM sięgnie 10% to powinny się włączyć, czyli przy bardzo niskich obciążeniach i temperaturach mogą całość może pracować pasywnie. Plusem są też gumowe elementy, które mają zapewniać brak wibracji podczas działania wentylatorów.
Testy SilentiumPC Fortis 5 i Fortis 5 Dual Fan
Wyniki są bardzo dobre jak na chłodzenia powietrzem. Spokojnie oba modele radzą sobie z niepodkręconym procesorem nawet przy 800 RPM. Przy maksymalnych obrotach notują one najlepsze wyniki spośród testowanych jednostek powietrznych obecnych na wykresach – przegrywają jedynie z AiO. Różnica na maksymalnych obrotach i 1200 RPM pomiędzy zwykłą wersją a Dual Fan to ok. 1°C. Na 800 RPM jest to ok. 2°C, czyli zgodnie z oczekiwaniami trochę więcej. Niestety po OC procesora temperatura na jednym z rdzeni szybko osiągnęła 100°C przy modelu Dual Fan 1400 RPM więc tutaj test został przerwany.
Również pod względem kultury pracy oba chłodzenia wypadają bardzo dobrze. Na maksymalnych obrotach Dual Fan będzie słyszalny, ale na pewno stosunkowo cichy. Fortis 5 jest cichszy o ledwo ponad 1 dBA i dotyczy to również 1200 RPM. Tutaj już raczej oba modele zbytnio nie powinny Wam przeszkadzać. Na 800 RPM oba chłodzenia będą niesłyszalne.
Czytaj też: Test chłodzenia Thermaltake Toughair 510
Podsumowanie testu SilentiumPC Fortis 5 i Fortis 5 Dual Fan
SilentiumPC Fortis 5 kupicie za ok. 189 zł, a Fortis 5 Dual Fan za ok. 219 zł. W tej cenie jest to dosłownie najlepszy wybór, na jaki możecie się zdecydować. Chłodzenia są najwydajniejsze spośród obecnych na wykresach konstrukcji powietrznych. Przy okazji już powinniście zrozumieć, dlaczego przy innych chłodzenia z dwoma wentylatorami często pisałem, że ich ceny są za duże w stosunku do oferowanych możliwości. Co więcej Fortisy są stosunkowo ciche i raczej nie powinny Wam przeszkadzać podczas pracy, choć na maksymalnych obrotach możecie je usłyszeć.
Różnice w wydajności i głośności pomiędzy obiema wersjami są naprawdę małe – Dual Fan zapewnia lekko mniejsze temperatury przy lekko większej głośności. Różnica w cenie nie jest duża i tutaj sami musicie zdecydować, która wersja Was przekona. Poza tym plusem jest łatwy montaż (łatwiejszy niż przy Ferze 5), 6-letnia gwarancja, dołączony montaż pod LGA1700 czy możliwość wyłączenia wentylatorów przy niskim sygnale PWM. Jeśli zależy Wam na wersji z podświetleniem to również możecie taką kupić. Moim zdaniem SilentiumPC pokazał właśnie jak powinny prezentować się chłodzenia za ok. 200 zł i konkurencja będzie musiała jakoś to nadgonić.