Brzmi absurdalnie, ale okazuje się, że założenie krowie gogli VR i wyświetlenie na nich obrazu przepięknego i bezkresnego pastwiska poprawia samopoczucie zwierzęcia, co przekłada się bezpośrednio na zwiększoną produkcję mleka.
Tak przynajmniej twierdzi Izzet Kocak, hodowca bydła i ranczer mieszkający nieopodal tureckiego miasta Aksaray, który zamówił specjalne zestawy VR dla swoich krów, aby sprawdzić, czy zwierzęta rzeczywiście produkują więcej mleka, kiedy wydaje im się, że zamiast w ciasnej dojarni, przebywają na przepięknym zielonym pastwisku.
Wirtualna rzeczywistość dla krów
Kocak już wcześniej eksperymentował ze sposobami na poprawienie samopoczucia jego krów. Na przykład puszczał im kojącą muzykę klasyczną. Teraz zainteresował się rosyjskimi goglami VR stworzonymi z myślą o krowach. Skąd te pomysły zapytacie? Odpowiedź jest bardzo prosta: rosnące ceny paszy dla bydła w Turcji sprawiają, że hodowcy testują nowe sposoby pozwalające na maksymalizację produkcji. W tym przypadku chodzi o mleko.
— Postanowiliśmy wypróbować to we własnym biznesie. W pierwszym etapie wypróbowaliśmy gogle wirtualnej rzeczywistości na dwóch naszych zwierzętach. przez około 10 dni. Zaobserwowaliśmy wzrost zarówno jakości, jak i ilości mleka u zwierząt noszących gogle – mówi Kocak.
Czytaj również: Facebook tworzy metaverse. Wirtualną rzeczywistość mają kreować tysiące pracowników
Turecki hodowca planuje zamówić kolejne 10 zestawów gogli dla swoich krów. Robiąc research do tego tematu natknąłem się na kilka komentarzy, które kwestionowały tę metodę twierdząc, że taki krowi-matrix jest bardzo nieetycznym pomysłem. Osobiście wydaje mi się, że wirtualna rzeczywistość jest akurat najmniejszym problemem, jeśli chodzi o całokształt przemysłowej hodowli zwierząt. Nawet więcej – VR jest jednym z niewielu aspektów takiej hodowli, który w jakimś stopniu poprawia warunki życia tych zwierząt.