Po tym, jak vivo ujawniło datę premiery swojego pierwszego składanego smartfona, a potem udostępniło nam zwiastun, przyszedł czas na kolejne informacje. Dzięki nim specyfikacja vivo X Fold ma przed nami coraz mniej tajemnic.
[Aktualizacja 7.04]
Tym razem vivo X Fold pojawił się w Geekbench. Popularny benchmark potwierdza nam obecność Snapdragona 8 Gen 1 na pokładzie, a także istnienie wariantu z 12 GB pamięci RAM na pokładzie. Warto zauważyć, że smartfon w teście jednordzeniowym zdobył 1223 punkty, co jest jednym z lepszych wyników wśród innych modeli wyposażonych w ten chipset. W teście wielordzeniowym zanotowano wynik 3335 punktów.
Oprócz tego dowiedzieliśmy się też, że X Fold będzie dostępny w trzech opcjach kolorystycznych – niebieskim, karmazynowym i pomarańczowym. Na rynku ma pojawić się jedynie wariant z 12 GB RAM i 256 GB pamięci wbudowanej, a jego cena ma wynosić… 19 999 juanów, czyli ok. 13 450 zł. Jeśli to okaże się prawdą, to vivo X Fold będzie naprawdę luksusowym smartfonem, na który raczej niewiele osób będzie mogło sobie pozwolić. Wątpliwe też, by przy takiej cenie był w stanie realnie zagrozić konkurencji.
[Aktualizacja 5.04]
Znów mamy do czynienia z przeciekiem, choć informacje, jakie ujawnia można spokojnie uznać za oficjalne. Do sieci trafiło bowiem zdjęcie stoiska marketingowego, dzięki czemu możemy zweryfikować poprzednie plotki.
Potwierdziły się informacje, że 8-calowy, wewnętrzny ekran ma rozdzielczość 2K, a także częstotliwość odświeżania 120 Hz wraz z technologią LTPO 3.0. Możemy też uściślić informacje o wyświetlaczu zewnętrznym, który ma mieć dokładnie 6,53 cala, rozdzielczość FHD+ i częstotliwość odświeżania również na poziomie 120 Hz.
Dzięki przeciekowi dowiedzieliśmy się, że głównym czujnikiem będzie Samsung GN5 o rozdzielczości 50 Mpix z OIS. Obok niego, tak jak mówiono wcześniej, znajdzie się obiektyw ultraszerokokątny 48 Mpix z kątem widzenia 114 stopni, a także obiektyw portretowy 12 Mpix i kamera peryskopowa z OIS. Na pokładzie nie zabraknie Androida 12, NFC i Wi-Fi 6.
Nie sprawdziły się jedynie plotki dotyczące ładowania. Bateria 4600 mAh będzie bowiem obsługiwać szybkie ładowanie przewodowe z mocą 66 W, a nie jak mówiono wcześniej 80 W.
Po pierwszej zapowiedzi, która właściwie ujawniła nam tylko datę premiery vivo X Fold, przyszedł czas na bardziej szczegółowy materiał
Wideo daje nam możliwość przyjrzenia się okrągłemu modułowi aparatu z czterema obiektywami (zdjęcie główne). Obok widać logo marki Zeiss, co potwierdza współpracę obu firm. Z przecieków wiemy, że z tyłu znajdzie się 50-megapikselowa jednostka główna, obiektyw ultraszerokokątny 48 Mpix, teleobiektyw 12 Mpix z 2-krotnym zoomem optycznym oraz teleobiektyw 8 Mpix z 5-krotnym zoomem optycznym. Z przodu niewiele możemy zobaczyć. Owszem, widzimy ekran po rozłożeniu, ale tapeta i efekty utrudniają nam przyjrzenie się centralnemu zgięciu czy wcięciu na aparat do selfie.
Tak czy inaczej, urządzenie prezentuje się naprawdę elegancko i z pewnością wyróżni się na tle konkurencji, choć (jeśli wierzyć przeciekom) nie tylko pod względem wizualnym. vivo X Fold ma być bowiem napędzany przez procesor Snapdragon 8 Gen 1 i zaoferuje nam baterię 46000 mAh, którą naładujemy z mocą 80 W, co porównaniu z takim Galaxy Z Fold3, robi naprawdę wielką różnicę.
Główny ekran z matrycą AMOLED, ma mieć przekątną 8 cali i będzie charakteryzował się odświeżaniem na poziomie 120 Hz oraz rozdzielczością QHD+. W przypadku ekranu zewnętrznego, ma być to 6,5-calowy zewnętrzny panel OLED o rozdzielczości FHD+ i częstotliwości odświeżania również 120 Hz.
Na razie więcej szczegółów nie znamy, ale im bliżej premiery zaplanowanej na 11 kwietnia, tym zapewne informacji będzie tylko przybywać.
